Do zabójstwa 10-letniej Kristiny doszło 13 czerwca 2019 roku. Dziewczynka wyszła do szkoły, ale do domu już nie wróciła. Martwe dziecko znalazł mieszkaniec podżarowskiej wsi Mrowiny. 22-letni wówczas student Jakub A. został zatrzymany kilka dni później. Jak ustaliła prokuratura, przyczyną śmierci dziewczynki były rany kłute klatki piersiowej i szyi.
W październiku ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał Jakuba A. na dożywocie, jednak po 30 latach będzie mógł on starać się o przedterminowe zwolnienie. Sąd pozbawił mężczyznę praw publicznych na 10 lat, ma też zapłacić 100 tys.zł rodzicom Kristiny i blisko 100 tys. kosztów postępowania.
Jak informuje gazeta.pl, Prokuratura Okręgowa w Świdnicy nie zgadza się z niektórymi elementami orzeczenia.
- Prokuratura zaskarżyła wyrok w zakresie określenie przez Sąd okresu, po którym oskarżony będzie mógł się starać o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Sąd w wyroku wskazał ten termin na co najmniej 30 lat, prokurator uważa, że powinno to nastąpić co najmniej po 40 latach - przekazał portalowi gazeta.pl prokurator Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
- Prokuratura również nie zgodziła się ze zmianą kwalifikacji prawnej drugiego z czynów zarzucanych Jakubowi A. Prokurator uważa, że Jakub A. podżegał inną osobę do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Sąd uznał, że Jakub A. podżegał swojego znajomego to zabójstwa w typie podstawowym - mówił prokurator Tomasz Orepuk w rozmowie z portalem gazeta.pl.
Czytaj też:
Dożywocie dla zabójcy 10-letniej Kristiny z Mrowin
Ruszył proces Jakuba A. Sąd wyłączył jawność
Podejrzewany o zabójstwo 10-latki mężczyzna zatrzymany
adm
foto: walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
Morderstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin - prokuratura zaskarżyła wyrok
Prokuratura zaskarżyła wyrok świdnickiego sądu w sprawie zabójstwa 10-letniej Kristiny z Mrowin. Jakub A. został skazany na dożywacie, po 30 latach może się jednak ubiegać o przedterminowe zwolnienie. Prokuratura chce by ten czas wydłużyć, by okres ten wynosił przynajmniej 40 lat — informuje portal Gazeta.pl
Komentarze