Elektryczne śmieci, zamiast do lasów i na dzikie wysypiska mogłyby trafiać do... lokalnych remiz Ochotniczych Straży Pożarnych. To pomysł Fundacji Odzyskaj Środowisko i firmy MB Recycling, które chcą w ten sposób umożliwić mieszkańcom małych miejscowości legalny sposób na pozbywanie się elektronicznych odpadów.
Niestety nadal powszechny jest widok stert zużytego sprzętu RTV i AGD, który trafia do lasów czy na dzikie wysypiska. Organizacje zajmujące się ochroną przyrody apelują, że w małych miejscowościach czy na obszarach wiejskich potrzeba więcej punktów, gdzie można legalnie oddawać zepsute urządzenia elektryczne.
Fundacja Odzyskaj Środowisko i firma MB Recykling zaproponowały, by pomocy w pozbywaniu się elektrośmieci udzieliły Ochotnicze Straże Pożarne. Na czym ta pomoc miałaby dokładnie polegać? Strażacy gromadziliby sprzęty przekazywane przez mieszkańców w swoich remizach, skąd odbierałaby je specjalistyczna firma. W zamian strażacy otrzymywaliby środki na zakup sprzętu ratowniczego. To z kolei mobilizowałoby ich do edukowania mieszkańców swoich często niewielkich społeczności.
- Dostrzegając potrzebę selektywnej zbiórki elektrycznych śmieci w mniejszych miejscowościach, a także na obszarach wiejskich, szukaliśmy najlepszego partnera. Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP okazał się najbardziej trafnym wyborem, nie tylko z uwagi na zaufanie społeczne i powszechny szacunek, jakim się cieszy, ale również ze względu na swój profesjonalizm i ogromny zasięg oddziaływania. Widzę olbrzymi potencjał tego projektu, który przyniesie wiele korzyści lokalnym remizom w uzupełnieniu wyposażenia; Strażakom w budowaniu pozytywnego wizerunku, ale także środowisku naturalnemu. Wszystkie elektryczne śmieci trafią do profesjonalnych zakładów przetwarzania MB Recycling, w których jesteśmy w stanie przetwarzać wszystkie rodzaje zużytego sprzętu – podkreśla Bartłomiej Hajduk, Dyrektor Generalny MB Recycling.
Pomysł zaaprobował Główny Związek OSP RP. Decyzję o tym, czy przystąpić do projektu podejmować będą jednak indywidualnie zarządy poszczególnych jednostek.
- Projekt OSP NA STRAŻY ŚRODOWISKA otwiera nowy rozdział w historii Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Wszystkie Ochotnicze Straże Pożarne na terenie całego kraju mają szansę pozyskania dodatkowych środków na swoją działalność. Jestem przekonany, że w zbiórkę elektrośmieci chętnie włączą się lokalne społeczności. Na co dzień druhny i druhowie śpieszą im z pomocą, dlatego wierzę, że wszystkie zepsute lodówki, pralki i inne urządzenia elektryczne, które przez lata gromadzimy w naszych domach, piwnicach i strychach, zostaną przekazane do lokalnych remiz. Stamtąd, trafią do recyklingu, a pozyskane środki wrócą do strażnic. W ten sposób zyskują druhowie, ale także mieszkańcy i w szerszym ujęciu środowisko naturalne. Warto podkreślić, że zbiórki elektrycznych śmieci, jak też edukacja ekologiczna, doskonale wpisują się w strategię Związku OSP RP Florian 2050 – mówi Waldemar Pawlak, Prezes Zarządu Głównego Związku OSP RP.


Jako uzupełnienie do projektu Fundacja Odzyskaj Środowisko deklaruje, że przeprowadzi szereg działań edukacyjnych w jednostkach, które do niego przystąpią. W ramach wspólnych działań mieszkańcy będą wspólnie ze strażakami-ochotnikami m.in. sadzili lasy i łąki kwietne, dbając o pszczoły i dzikie zapylacze.
- Cieszę się, że Młodzieżowe i Dziecięce Drużyny Pożarnicze, druhny i druhowie, a także społeczności lokalne będą miały okazje zobaczyć praktyczny wymiar recyklingu. Budowanie świadomości ekologicznej przekłada się na tworzenie smart community, dla której naturalna jest dbałość o środowisko naturalne. Najwyższy czas na szachowe otwarcie. Grając dla środowiska, wszyscy zwyciężymy – podsumowuje Krzysztof Kieszkowski, Prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Pozostaje czekać, czy jednostki OSP z powiatu wałbrzyskiego zechcą przystąpić do tego projektu. Nie wiadomo jednak ile pralek czy telewizorów musieliby zebrać strażacy, by zamienić je na przykład na nową motopompę, czy zestaw nowych hełmów.
Przypominamy, że jego organizatorzy tej akcji mają na terenie Wałbrzycha udaną realizację w postaci ekologicznych uli zbudowanych ze starych pralek. Minionego lata udało się zebrać miód z tej nietypowej pasieki na terenie Starej Kopalni.
opr.plr
foto: użyczone / archiwum
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze