Czy za jazdę pod wpływem alkoholu powinno się zabierać samochód? Zdania są podzielone. Niektórzy twierdzą, że nie jest to dobre rozwiązanie. Spytaliśmy czytelników, co myślą na ten temat.
O tym, że za jazdę po wpływem państwo będzie konfiskować auta zadecydował rząd. Przepis podpisał prezydent Andrzej Duda. Samochód zostanie zabrany jeśli kierowca będzie miał powyżej 1,5 promila. Policja tymczasowo zajmie auto na okres do 7 dni. Dalsze czynności należą do prokuratury, która orzeknie przepadek własności. Od konfiskaty będzie mógł odstąpić sąd. Jeśli zaistnieją odpowiednie czynniki. Jest szansa, że auto nie przepadnie jeśli nie spowodujemy wypadku. Samochód na pewno przypadnie w wypadku recydywy.
Co na to wałbrzyszanie?
- A kiedy czas na zabieranie mieszkań i domów? Dlaczego poprzestać tylko na samochodach? Czy kara pozbawienia wolności nie odnosi czy może nie przynosi oczekiwanych efektów? Ludzie zacznijcie myśleć
- Nie, ale każda tak osób powinna odbyć pracę w czynie społecznym w ośrodku, gdzie przebywają osoby po wypadkach.
- Zabierać to trzeba... ale pijanego kierowcę z drogi... i uniemożliwić mu dalsze kierowanie pojazdem... pojazd sam w sobie jest składnikiem jakiegoś majątku. Nie można go ot tak sobie zabrać... i co dalej byłoby z takimi pojazdami?
- Absolutnie nie. To jest zamach na prawo własności i zakrawa na zwykłe złodziejstwo, którym się brzydzę. W życiu nikomu nic nie ukradłem i nie życzę sobie być okradanym. Oczywiście pijaństwo za kółkiem trzeba karać, ale w inny sposób
- Kara powinna być dotkliwa. Zabierać samochód? Może nie koniecznie. Bo np partner pijaka może potrzebować auto aby wykonywać zawód. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to mandat powiedzmy 6 krotność miesięcznego wynagrodzenia delikwenta. A w przypadku dywidendziarzy 600% miesięcznego obrotu. I do tego fizyczne i ciężkie prace społeczne bez znaczenia na status społeczny
- A u Czechów tak jest i to od dawna.
- Nie powinni zabierać samochodów, tylko prawo jazdy, kara pieniężna i więzienia.
Wszystkie komentarze znajdziesz
tutaj
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze