Do ucieczki przed policyjnym patrolem doszło w niedzielę, przed godziną drugą w nocy. W Borównie policjanci próbowali zatrzymać samochód do kontroli. Kierowca najpierw zjechał na pobocze, ale kiedy do jego auta podszedł policjant — odjechał w kierunku Czarnego Boru. Mundurowi ruszyli w pościg, który zakończył się po kilku kilometrach. 20-latek w Czarnym Borze uderzył autem w budynek. Jak się okazało miał 0,56 promila alkoholu w organizmie.
- Podczas wykonywanych czynności groził policjantom pozbawieniem życia. - informuje komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji — Kolejne godziny mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego spędził w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie. Dzisiaj usłyszał łącznie trzy zarzuty. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie gróźb karalnych. Mężczyzna może trafić za kraty więzienia na 5 lata. Grozi mu dodatkowo wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
W miniony weekend mundurowi zatrzymali czterech pijanych kierowców. Rekordzistą okazał się 56-letni mieszkaniec Mieroszowa zatrzymany na ul. Strażackiej w Boguszowie-Gorcach. Miał 2,58 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mundurowi zatrzymali go po telefonie od zaniepokojonych mieszkańców, którzy poinformowali dyżurnego o kierowcy, który jedzie przez Boguszow-Gorce od lewej do prawej strony ulicy. 56-letkowi grożą 2 lata więzienia, długotrwały zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.
To nie był jednak koniec policyjnych działań zwalczających pijanych kierowców. W niedzielę około godziny 11:30 na ul. Bystrzyckiej w Wałbrzychu w ręce policjantów wpadł 57-letni mieszkaniec naszego miasta, u którego badanie wykazało ponad 0,3 promila alkoholu, a po godzinie 20:00 na ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu policjanci zatrzymali 46-latka, który również kierował samochodem osobowym "po alkoholu".
adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze