Plan wypalił dwa razy, bo kiedy pracownicy zorientowali się, że wałbrzyszanin dopuścił się tego typu przestępstw, ostatecznie powiadomili policję.
Jak ustalili mundurowi, 23-latek w markecie przy ul. Wieniawskiego, na przełomie stycznia i lutego, przykleił na elektronarzędzia kody kreskowe tańszych produktów. Przy kasie zapłacił o 600 zł. mniej. Młody mężczyzna bardzo zdziwił się, gdy policjanci zapukali do jego mieszkania przy ul. Andersa. W trakcie przesłuchania przyznał się do popełnionych czynów.
Zgodnie z prawem tzw. przeklejanie cen jest przestępstwem, a wartość strat nie ma większego znaczenia, ponieważ w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadza się w błąd pracowników sklepu, co do rzeczywistej ceny kupowanego towaru.
Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku mniejszej wagi, sprawca może trafić za kraty więzienia na 2 lata.
opr. adm
foto: KMP Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Zdziwił się, gdy do jego drzwi zapukali policjanci...
Bardzo zdziwiony był 23-latek, kiedy w środę po południu policjanci zapukali do jego mieszkania. A mieli powód. Mężczyzna podczas robienia zakupów przyklejał kody kreskowe z tańszych produktów na droższe, by zapłacić mniej. Teraz może trafić do więzienia.
Komentarze