Samochody to czteronapędowy Nissan Patrol i Kia. Samochody pozyskał wałbrzyski Urząd Miasta (Nissan kosztował 5,5 tys. zł. KIA należała do urzędu). Remontu podjął się Autoserwis Goliat.
- Pomysł wyszedł od prezydenta miasta i Edka Szewczaka (rzecznik urzędu miasta-red.). Decyzja zapadła od razu, że robimy. Postanowiliśmy, że zrobimy to nieodpłatnie, a pieniądze przeznaczone na remont samochodów niech trafią na inne zakupy potrzebnych rzeczy dla Ukrainy — mówi właściciel Autoserwisu Goliat, Zbigniew Procki.
- Samochody chcemy przekazać ukraińskiemu wojsku — mówi rzecznik wałbrzyskiego magistratu, Edward Szewczak.
Auta są w pełni sprawne, i już niebawem pojadą na Ukrainę.
- Może nie wyglądają tak jak nowe, ale nie o to chodziło. Auta są w pełni sprawne technicznie i będą spełniać swoje zadania. Jesteśmy szczęśliwi, że pomagamy Ukrainie, a pomagając Ukrainie, pomagamy też sobie. Nie uważam, żebyśmy zrobili coś nadzwyczajnego — dodaje Zbigniew Procki.
adm
redakcja@walbrzych24.com
Te terenówki pojadą na Ukrainę na front
Wyremontowali dwa samochody, które przekażą Ukrainie, samochody trafią na front. Kolejny piękny gest pomocy wałbrzyskiego Urzędu Miasta i Autoserwisu Goliat.
Komentarze