Kurs składał się z dwóch części — teoretycznej, gdzie dominowały zajęcia z psychologi i zajęć praktycznych. Rozmawiano o zagrożeniach, o tym, co panie stresuje, czego się boją, co wywołuje lęk, jak w przypadku zagrożenia wrócić na właściwy tor myślenia, żeby móc się uratować. Podczas zajęć praktycznych panie uczyły się technik samoobrony. Zajęcia prowadził wykwalifikowany instruktor,
a w kursie uczestniczyły 24 panie.
- Ten pilotażowy trening to była dla nas także ankieta, żeby sprawdzić, czy jest zapotrzebowanie na tego typu zajęcia. Okazało się, że jest bardzo duże zainteresowanie. - mówi wiceprezydent Wałbrzycha, Sylwia Bielawska.
W planach jest zorganizowanie kursów dla młodych dziewcząt, nastolatek.
- To wtedy zaczynają się pierwsze samodzielne wyjścia z domu, być może powroty wieczornymi godzinami, kiedy te sytuacje, powiedzmy stresujące, mogą być częściej spotykane. Chciałybyśmy, żeby młode dziewczęta nauczyły się stawiania pewnego rodzaju granic, mówienia nie. Wyznaczenia granic w sytuacjach, które mogą być dla nich niebezpieczne oraz nauczenie ich, co zrobić, gdyby ta sytuacja przybrała niekorzystny obrót. - dodaje Sylwia Bielawska.
Miasto chce zorganizować kurs między innymi dla pracowników socjalnych.
- Chcielibyśmy zaplanować kurs dla tych pracowników socjalnych, którzy na przykład chodzą po domach, udzielają pomocy, zbierają wywiady, tak aby te Panie czuły się bezpiecznie. - mówi Sylwia Bielawska.
Zajęcia, to nauka technik samoobrony, jednak duży nacisk kładziony jest na zajęcia z zakresu psychologii.
- To są nierozłączne bloki. Nie można się nauczyć tylko pewnego rodzaju chwytów, jeżeli nie ma się przygotowania psychologicznego, nie wie się jak się w pewnych sytuacjach zachować, jak uniknąć niebezpiecznych sytuacji poprzez pewnego rodzaju stawianie granic. Na przykład, żeby młoda dziewczyna wiedziała, że nie można dać się uwikłać w pewne niebezpieczne zachowania dla niej, żeby wiedziała jak zareagować w tych trudnych sytuacjach. - mówi Sylwia Bielawska.
- Najważniejsze jest zbudowanie poczucia własnej wartości, że kobieta musi wyznaczać granice i to ona decyduje i mówi, na co środowisko wokół niej może sobie wobec niej pozwolić, a na co nie. Dopiero kiedy to poczucie wartości i ważności jest zbudowane, może przejść do drugiego etapu (nauki technik samoobrony).
Gdy żartobliwie mówimy: nie będą Pani lubić mężczyźni, Sylwia Bielawska ze śmiechem odpowiada:
- Zdarza się, że odbieram żartobliwe telefony od znajomych panów, którzy mówią „o nie, to już poszło chyba krok za daleko” (śmiech)… ale oczywiście to są tylko żarty. Często mówią „ja też mam uprawnienia trenera, jeśli będzie taka potrzeba, ja też się zaangażuje, bo to jest bardzo ważne. Dziękuje, że zwróciłaś nam uwagę na ten problem ”.
Odzywają się także menadżerowie dużych firm, którzy mówią:
Nie mieliśmy świadomości, że to może być tak ważne. Oprócz badań cytologicznych, które swoim pracownicom fundujemy, być może powinniśmy zorganizować takie kursy.
O organizowanych kursach dla Pań będziemy informowali na walbrzych24.com.
pos
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Wałbrzych: czy kobiety czują sie bezpieczne ?
To był nietypowy prezent z okazji Dnia Kobiet — w minioną sobotę 24 panie wzięły udział w kursie samoobrony dla kobiet „Bądź bezpieczna”. Jak się okazało, zainteresowanie projektem jest ogromne, a wiceprezydent Wałbrzycha, Sylwia Bielawska zapowiada kolejne kursy dla pań, między innymi dla nastolatek.
Komentarze