Dwóch młodych mieszkańców naszego miasta odpowie za kradzież sporej ilości mienia z jednej z wałbrzyskich parafii. Mężczyźni wykorzystali fakt pozostawienia otwartych drzwi do zakrystii i nocą wynieśli z pomieszczenia świątyni sprzęt elektroniczny. Na szczęście policji udało się namierzyć złodziei i odzyskać sprzęt.
Do obrabowania jednego z kościołów na Starym Zdroju doszło w nocy z 24 na 25 marca. Mężczyźni weszli do świątyni wykorzystując otwarte drzwi do zakrystii i wynieśli z niej telewizor, wzmacniacz, bezprzewodowy zestaw nagłaśniający oraz komputer stacjonarny wraz z monitorem, powodując tym samym straty w kwocie 10,5 tysiąca złotych.
Zaalarmowani w sobotni poranek o zdarzeniu policjanci zespołu operacyjno-rozpoznawczego drugiego komisariatu realizując zebrane w sprawie informacje już po kilku godzinach zatrzymali w centrum miasta pierwszego ze sprawców – 23-letniego wałbrzyszanina. Drugi z mężczyzn – 21-latek - wpadł dzień później, w niedzielę koło południa. Obaj kolejne godziny spędzili w dwóch różnych celach w wałbrzyskiej komendzie, po czym w poniedziałek zostali doprowadzeni do prokuratury. W trakcie czynności procesowych usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali i złożyli wyjaśnienia.
W toku wykonanych czynności mundurowi skradzione mienie odzyskali w całości. Było ukryte pod liśćmi oraz gałęziami w kompleksie leśnym w rejonie ul. Pocztowej.
opr.plr
foto: KMP w Wałbrzychu
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze