Górnik po raz trzeci w ciągu ostatnich lat może powalczyć o awans (oczywiście, jeśli dojdzie do finału). Czy tym razem drużynie dopisze szczęście?
Drużyna, która chce się utrzymać w koszykarskiej ekstraklasie, musi mieć budżet wysokości minimum kilku milionów złotych. Koszt to przede wszystkim wynagrodzenia zawodników. Drużynę trzeba będzie wzmocnić, a mówiąc wprost - zbudować od nowa i pozyskać klasowych graczy. Duże koszty to personel szkoleniowy, medyczny, a także sztab marketingowy zajmujący się pozyskiwaniem sponsorów. Treningi i wyjazdy też pochłaniają dużą część budżetu.
Prezydent Wałbrzycha deklaruje, że wsparcie będzie i podkreśla, że miasto jest największym sponsorem wałbrzyskiego sportu.
- Jeszcze raz powtarzam - jesteśmy największym sponsorem sportu w Wałbrzychu, w tym również koszykarskiego Górnika. Podtrzymuję deklarację, o tym że wspieramy koszykarski Górnik, ale również piłkarzy, siatkarzy, lekkoatletów. Środki przekazywane na koszykarski Górnik w ostatnim czasie są większe. Ponieważ po prostu mają ogromną szansę (po raz trzeci) na awans do ekstraklasy, który jest wymarzony przez wałbrzyszan. Nie tylko przez kibiców koszykówki. Mamy wielkie tradycje sportu wyczynowego. Również koszykarskiego i chciałbym, żebyśmy do tego nawiązali. Deklarowałem to wielokrotnie w ciągu ostatniego sezonu. Chcemy, żeby awansowali. Jak będzie awans, to będzie to awans, który będzie miał swoje podstawy finansowe. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
Pierwsze dwie rundy play off już w sobotę i niedzielę w Aqua Zdroju, Zawodnicy Górnika zmierzą się z Polonią Warszawa. Rozpoczyna się decydująca faza walki o awans do Energa Basket Liga
Przeczytaj też: Play off: na pierwszy ogień Polonia Warszawa
red
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze