Trudny czas dla porcelany
Na początku ubiegłego roku fabryką przejął nowy właściciel ( HM Investment). Miało to być wzmocnienie dla "Karoliny". Swoje zrobiła pandemia i wzrost cen gazu. W fabryce zaczęło się dziać coraz gorzej - informują pracownicy.
Lista zarzutów jest długa - pracownicy narzekali na warunki pracy (nieogrzewane hale w zimie), ale najgorsze było wypowiedzenie układu zbiorowego. Pracownicy boją się zamknięcia fabryki a w konsekwencji utraty pracy. Przypomnijmy, że porcelana "Karolina" to największy pracodawca w mieście, w fabryce pracują całe rodziny.
W poniedziałek przed siedzibą zakładu w Jaworzynie Śląskiej pojawiło się ponad 200 protestujących (głównie związkowcy z Solidarności z Dolnego Śląska).
- Nie ma zgody na deptanie godności pracowników ZPS Karolina. - mówili związkowcy. Po zakończenu protestu złożyli petycję do prezesa spółki.

Protesty przed fabryką porcelany
Dlaczego Porcelana Wałbrzych upadła?
kb
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze