Vanity publishing – jak odróżnić go od innych form wydawniczych? Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć, porównując jego założenia z założeniami subsydiacji wydawniczej, która okazuje się być jednym z ciekawszych modeli publishingowych dla autorów, którzy gotowi są zainwestować pieniądze we własne dzieło.
Między subsydiacją a vanity publishingiem możemy wskazać wiele różnic. W dzisiejszym artykule postaramy się wyróżnić najważniejsze z nich.
RÓŻNICA 1: motywacja do wydania książki i cele projektu
Pierwszą kwestią, która odróżnia oba procesy, jest motywacja, jaka towarzyszy autorowi wydającemu książkę, oraz cele, jakie sobie postawił. Wydawać by się mogło, że twórcom literackim zazwyczaj przyświecają podobne idee. Nic bardziej mylnego!
W przypadku autorów decydujących się na wydanie w modelu vanity publishingu często możemy mówić o motywacji ambicjonalnej – czyli takiej, która stawia wydanie książki na równi ze spełnieniem ambicji twórcy i jego dążeniem do samorealizacji. Na drugim planie są tu kwestie związane z pełną poprawnością stylistyczną czy językową utworu oraz sprawy związane ze sprzedażą książki, jej marketingiem i dystrybucją. Vanity publishing ma dwa główne cele: wydać książkę i nadać jej oficjalny numer ISBN.
Inne motywacje i cele przyświecają natomiast autorom decydującym się na publikowanie subsydiowane. W subsydiacji upatrują oni nie tylko możliwości formalnego wydania książki, ale również profesjonalnego jej przygotowania pod kątem merytorycznym, redakcyjnym, wizualnym oraz marketingowym, a na końcu – uzyskania dobrych wyników sprzedażowych i pozytywnego przyjęcia na rynku.
RÓŻNICA 2: poziom zaangażowania wydawnictwa
Nie bez znaczenia w tym porównaniu pozostaje ponadto poziom zaangażowania wydawnictwa w cały proces. Oba modele pod tym względem jawią się zupełnie inaczej.
Przy vanity publishingu, gdzie celem jest samo wydanie książki, udział oficyny w przedsięwzięciu zamyka się najczęściej w przygotowaniu dzieła do druku, wydrukowaniu i złożeniu go w książkę, a także nadaniu mu numeru ISBN. Choć zdarzają się oferty z pogranicza vanity publishingu i innych modeli wydawniczych, które zakładają obecność korekty czy wdrażania planów marketingowych, to zazwyczaj są to działania na podstawowym poziomie, które nie stanowią gwarancji sukcesu.
Jeśli chodzi o subsydiację, możemy mówić o znacznie większym zaangażowaniu wydawnictwa w projekt. Jest ono odpowiedzialne za wszelkie kwestie związane z doprowadzeniem do publikacji książki oraz jej sprzedaży i dystrybucji. Oficyna zajmie się korektą tekstu, projektem okładki książki, drukiem i składaniem dzieła, aktywną sprzedażą oraz marketingiem książki, a także jej dystrybucją. A wszystko po to, by przy wspólnych inwestycjach osiągnąć lepszy wynik – tak wizerunkowy, jak i sprzedażowy. W Polsce przykładami wielu projektów subsydiowanych może pochwalić się wydawnictwo Novae Res. Patrząc na opinie Novae Res jest obecnie wiodącym na naszym rynku wydawnictwem, które podejmuje się subsydiowanego wydawania książek.
RÓŻNICA 3: poziom inwestycji i kosztów przedsięwzięcia
Kolejną istotną różnicą pomiędzy tymi dwoma modelami wydawniczymi jest poziom inwestycji i kosztów związanych z wydaniem książki.
W przypadku vanity publishingu to autor pokrywa 100% kosztów składających się na fizyczne wydanie swojego dzieła. Płaci on za papier, druk, a także pracę wydawnictwa. Ten ostatni element jest tu szczególnie istotny. Autor, zlecając oficynie przygotowanie dla niego książki, musi dokonać opłaty, która stanowi wynagrodzenie wydawnictwa. Ze względu na to bardzo często mówi się, że vanity publishing jest najdroższą formą publishingową.
Subsydiacja wydawnicza zakłada z kolei wspólne inwestycje ze strony autora dzieła i wydawnictwa, które je opublikuje. Poziom takiej inwestycji jest indywidualnie ustalany i określa go umowa pomiędzy dwiema stronami. Czasami są to proporcje 50:50, a czasami na przykład 40:60. Istotne jest jednak to, że ryzyko inwestycyjne rozkłada się na dwa podmioty.
Zarówno za pomocą vanity publishingu, jak i subsydiacji będziemy w stanie wydać książkę i móc fizycznie trzymać ją w ręku. Nie dla każdego jednak samo posiadanie wydanej książki jest celem. W zależności od swoich motywacji i założeń autorzy literatury mają różne możliwości publikacji swoich dzieł. To, którą drogę wybiorą, zdeterminują ich plany oraz możliwości.
artykuł sponsorowany
Dodaj komentarz