kb
redakcja@walbrzych24.com
Czy piłkarze kadry narodowej przestaną w końcu traktować piłkę jak gorący kartofel?
Kiedy przekonamy się czy Fernando Santos znalazł skuteczny sposób na polski zespół? Czy na przykład z Boguszowa-Gorc można trafić do dobrego klubu piłkarskiego? Dlaczego piłka nożna bez sukcesów jest w Polsce bardziej popularna niż siatkówka ze światowymi sukcesami od lat? Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z nami Dariusz Stachurski, dyrektor Podokręgu Wałbrzych i członek zarządu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Dodaj komentarz