- Jutro ogłaszamy przetarg, liczymy, że oferentów będzie więcej i będzie bardziej atrakcyjna cena — mówił podczas sesji Rady Miasta prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Miasto rozpisuje kolejny przetarg na zakup 20 autobusów wodorowych. Ostatni unieważniono, bo było za drogo.
W lutym br. miasto ogłosiło przetarg na dostawę 20 autobusów zasilanych wodorem. Ofertę złożyła tylko jedna firma — Solaris Bus & Coach Sp. z o.o. - wynosiła 82 410 tys. zł. W związku z tym, że miasto założyło maksymalną kwotę w wysokości 79 950 tys. zł — przetarg unieważniono. Wałbrzych nie rezygnuje jednak z autobusów wodorowych, przetarg rozpisany zostanie już jutro.
- Mało jest specjalistów, inżynierów znających się na tym. Mało jest firm oferujących takie autobusy. Cały czas pogłębiamy wiedzę, która zmienia się dosłownie z dnia na dzień. Taki jest postęp technologiczny, że ogniwa wodorowe sprzed pół roku są już nieaktualne, albo uległy zmianom i trzeba się dostosować do tych zmian — mówił podczas sesji Rady Miasta prezydent Roman Szełemej.
Nowy przetarg ogłoszony zostanie jutro
.
- Liczymy, że oferentów będzie więcej i będzie bardziej atrakcyjna cena. Nie uważamy za właściwie przepłacać. To będzie proces wielomiesięczny i zaangażuje wiele osób. - mówił prezydent Szełemej.
Czytaj też:
Autobusy na wodór od przyszłego roku w Wałbrzychu?
Wodór to przyszłość. Autobusy i stacja to początek zielonej drogi.
adm
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24..com
Komentarze