Klub Sympatyków Kolei we Wrocławiu zaprasza serdecznie wszystkich chętnych w wyjątkową podróż, jaką będzie przejazd historycznym składem po najbardziej malowniczych liniach kolejowych Dolnego Śląska. Należą do nich linia kolejowa nr 285 (Wrocław Główny – Świdnica Kraszowice), linia nr 266 (Świdnica Kraszowice – Jedlina Zdrój) oraz linia 286 (Kłodzko Główne – Wałbrzych Główny).
Kolej doliny Bystrzycy, nazwana Koleją Bystrzycką – dawniej w języku niem. Weistritztalbahn, powstała w latach 1902 – 1904. Stanowi wyjątkowe dzieło ówczesnej sztuki inżynieryjnej. Linia ta, pomiędzy Świdnicą a Jedliną-Zdrój biegnie wzdłuż rzeki Bystrzyca i kilkakrotnie ją przekracza. Znajdują się na niej liczne mosty i przeprawy o oryginalnej konstrukcji, jak np. “Most Gerbera”. Mimo, że trasa ta miała znaczenie handlowe, to budowano ją prawdopodobnie także z myślą o turystyce. Świadczy o tym konstrukcja mostów, których przęsła skierowane są w dół, aby nie zasłaniały podróżnym widoków z okien wagonów. Innym walorem krajobrazowym dawnej Kolei Bystrzyckiej są niezapomniane widoki Gór Sowich, doliny, w których przebiega szlak, ich szata roślinna, a także zabytkowe budynki dworców kolejowych. Jedną z wielu ciekawostek jest fakt, że przed stacją w Jugowicach położoną na linii nr 266 podróżni mogą zobaczyć na horyzoncie Zamek Grodno. Z kolei w samej Jedlinie Zdrój, tor okala Park Południowy, gdzie znajduje się ścieżka spacerowa i również widać górskie szczyty ( tak jak i na całej trasie ). Natomiast w samym mieście znajduje się rozbudowana infrastruktura turystyczna. Ponadto przed stacją Jedlina Dolna odchodziła bocznica od toru głównego do podziemnego kompleksu “Riese” i nie jest zaznaczona na mapach. Nie sposób wymienić wszystkie unikalne cechy tej malowniczej linii kolejowej, na której ponowne otwarcie po blisko 34 latach od zamknięcia czekają mieszkańcy Wrocławia i okolic.
Historyczny skład pociągu, który wyjedzie ponownie 16 lipca ze stacji Wrocław Główny w kierunku Jedliny Zdrój stanowią trzy wagony z lat 1928 -1930, zbudowane w zakładach Linke Hofmann Werke ( po 1945 roku Pafawag ) oraz wagon salonka i kuszetka z lat 70. XX wieku. “Siłą pociągową” będzie lokomotywa “Fiat” SU45 – 079. Jest to ostatni spalinowóz tej serii, który jest czynny i zachowany w historycznym malowaniu, wraz z oryginalnym wyposażeniem technicznym i detalami dekoracyjnymi jakie te pojazdy trakcyjne posiadały w latach swojej codziennej służby. Relacje na poszczególnych odcinkach dawnej całej linii 285 i 286 zostały przygotowane przez organizatorów tak, aby podziwiać nie tylko malownicze widoki, ale również zaznajomić się z elementami dawnej kolei w tym regionie. Podczas przejazdów w składzie będzie obecny przewodnik, który chętnym podczas postojów pociągu na stacjach opowie o historii kolei i miejsc z nią związanych oraz o ciekawostkach związanych z samą okolicą. Zysk ze sprzedaży biletów przeznaczony jest na cele statutowe stowarzyszenia, renowację zabytkowego taboru kolejowego. W składzie, w jednym z wagonów znajduje się bar, w którym podróżni mogą zakupić ciepłe jak i zimne napoje oraz klubowe gadżety – z ich sprzedaży dochód również przeznaczony jest na cele statutowe organizacji.
Rezerwację biletów i rozkład jazdy znajdziecie TUTAJ. Trzeba się pośpieszyć, bo bilety rozchodzą się bardzo szybko.
opr.plr
foto: FB Gmina Walim
źródło: Klub Sympatyków Kolei we Wrocławiu
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze