Poprzednie edycje Letniego Festiwalu Tajemnic skupiały się przede wszystkim na legendach, niedopowiedzianych historiach i tajemnicach regionu. W tym roku organizatorzy zdecydowali się przestawić swój wehikuł czasu i przenieść nas w przyszłość, by sprawdzić, co może czekać nas już wkrótce dzięki ogromnemu postępowi technicznemu.
- Żyjemy w tak szybko postępującym świecie, w którym nowe technologie otaczają nas zewsząd. Chcieliśmy sprowokować do dyskusji i pokazać, jak zderzenie historii z nową technologią może wyglądać. W naszym zamku mamy na przykład przewodniki audio, które oprowadzają nas po obiekcie, a bilety można kupić w formie cyfrowej przez Internet. Chcieliśmy zaprojektować, jak może w przyszłości wyglądać zamek i jego zwiedzanie i uzyskaliśmy tu kilka podpowiedzi - mówi Anna Żabska, prezes Zamku Książ.
Jedną z nowinek, która ma szansę przyjąć się w branży turystycznej, zaprezentował Departament Kultury, Turystyki i Promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Na ich stoisku można było spotkać zarówno gogle VR, które przenoszą nas całkowicie w wirtualną rzeczywistość, jak i specjalne okulary, które łączą świat cyfrowy z rzeczywistym.
- My również chcieliśmy zaprezentować nowe technologie jak na przykład Hololens'y. To wirtualna rzeczywistość, którą widzimy wraz z otaczającymi nas w realnym świecie obiektami. Możemy tam wprowadzić na przykład zamki, pałace i inne obiekty poprzez ich skanowanie, a potem umożliwić ich oglądanie z każdego miejsca w Polsce i na Świecie - mówi Bartłomiej Kubicz, dyrektor Departamentu Kultury, Turystyki i Promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Skoro zwiedzanie obiektów jest już możliwe bez wychodzenia z domu, to czy organizatorzy turystyki nie obawiają się, że ludzie przestaną jeździć na wycieczki i skupią się wyłącznie na podróżach wirtualnych w wygodnych fotelach z goglami na głowie?
- To ma zachęcić turystów, by widząc coś w wirtualnej rzeczywistości, zaciekawili się daną ofertą. To powoduje, że potem naprawdę jadą do tej konkretnej atrakcji i mogą porównać to, co widzieli w wirtualnej rzeczywistości do tego, co widzą naturalnie. Dopiero będąc faktycznie na przykład w Zamku Książ czuć zapachy, atmosferę i pewnych rzeczy można naprawdę dotknąć - twierdzi Bartłomiej Kubicz.
Zamek Książ to obiekt typowo historyczny, więc priorytetem jest tu dbanie o dziedzictwo kulturowe i zachowanie maksymalnie dawnego klimatu. Czy jest tu miejsce dla dodatkowych urozmaiceń w postaci nowoczesnych technologii?
- Mieszkańcy Wałbrzycha i okolic już tydzień temu mogli się przekonać, że tak. Zaprosiliśmy na koncert muzyki klasycznej, który połączył historię z nowoczesnością w postaci mappingu na fasadzie zamku. Widzieliśmy, jak technologia poszła do przodu i jakich efektów możemy się spodziewać. To była namiastka tych możliwości. Stąd też ten mapping w sali balowej, pokazujący, co może nas czekać w przyszłości w Zamku Książ - podsumowuje Anna Żabska.
Oprócz licznych atrakcji w postaci prezentacji możliwości, jakie już dziś daje sztuczna inteligencja, w zamku spotkać można było postaci z Gwiezdnych Wojen, które toczyły się "dawno, dawno temu w odległej galaktyce". Nie zabrakło też ciekawych wykładów na temat postępu technologicznego i czy powinniśmy się zaprzyjaźnić ze sztuczną inteligencją. Fragment jednego z wykładów możecie obejrzeć poniżej:
Zachęcamy do zapoznania się z innymi materiałami dotyczacymi Letniego Festiwalu Tajemnic:
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze