Ubiegłoroczna edycja imprezy była swoistą próbą, czy ten format przyjmie się w naszym mieście. Jak zapewniają organizatorzy, udało się zebrać cenne doświadczenia i tegoroczna edycja będzie jeszcze lepsza. Sami nie wyobrażają sobie obecnie lepszego miejsca do jej organizacji niż Stara Kopalnia.
- Przemierzyliśmy całą Polskę, żeby znaleźć obiekt, który będzie w stanie oddać to, co chcemy pokazać podczas tego wydarzenia. Nie znaleźliśmy lepszego niż Stara Kopalnia, a byliśmy w wielu miejscach. Nasi goście z poprzedniego roku zgodnie stwierdzili, że to najlepsze miejsce i najlepsza impreza, na jakiej dotychczas byli. W tym roku postaramy się jeszcze bardziej, by sprostać oczekiwaniom i zaprezentować jeszcze wyższy poziom - mówi Michał Elżbieciak, współorganizator Black Diamonds Festival.
W tym roku władze Wałbrzycha dostrzegając potencjał imprezy, zdecydowały o przyłączeniu się do organizacji i udzieleniu wsparcia finansowego licząc, że rozrastający się festiwal stanie się kolejną wizytówką miasta.
- To jest impreza, która wpisuje się w wątek Centrum Nauki Stara Kopalnia, bo pokazuje futurystyczne, ale jeżdżące oblicze motoryzacji. Stara Kopalnia jest idealnym miejscem do organizacji tego typu wydarzeń. Ma swoją przestrzeń, industrialny charakter a przede wszystkim przyciąga rzesze zainteresowanych - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
- Stara Kopalnia jest miejscem, które żyje cały rok. Gościmy takie imprezy jak Dni Wałbrzycha, Festiwal Twórczej Wyobraźni, czy Góry Literatury. Teraz Black Diamonds Festival dołącza do sztandarowych imprez organizowanych w Starej Kopalni. Jest to nowa oferta kierowana do wałbrzyszan, specyficzna, ale zależy nam na tym, aby organizowane imprezy miały bardzo szerokie spektrum, by promowały miasto i nasz obiekt - mówi Jan Jędrasik, dyrektor Starej Kopalni.
Co czeka gości, którzy zdecydują się wziąć udział w Black Diamonds Festival? Przede wszystkim kilkaset niepowtarzalnych samochodów, które przyjadą z całej Polski i nie tylko.
- W tym roku przewidujemy od 300 do 500 samochodów o łącznej wartości pół miliarda złotych! Dziś pokazujemy zaledwie namiastkę tego, co nas czeka na festiwalu. To są samochody o równowartości około 10 milionów złotych. Proszę sobie wyobrazić, jak imponujące będzie to wydarzenie - twierdzi Michał Elżbieciak.
Drugą częścią składową imprezy będą występy muzyczne. Rok temu gościliśmy artystów hip-hopowych. Tym razem rządzić będą zupełnie inne klimaty.
- Postanowiliśmy zaprosić najlepszych przedstawicieli polskiej sceny klubowej. Podzieliliśmy to na cztery imprezy - dwie outdoorowe i dwie wewnętrzne. Do tego Strefa Chill, przeloty helikopterem, strefa sim racing i wiele innych atrakcji. Część muzyczna będzie wyglądała tak, że w ciągu dnia na scenie będą panele dyskusyjne przeplatane występami DJ-ów. Im później i im ciemniej, tym więcej występów, bo po zmroku możemy zaoferować najlepszy klimat i widowiskowe efekty pirotechniczne. Celowo zdecydowaliśmy się na organizację we wrześniu, a nie w czerwcu, jak w zeszłym roku, żeby część koncertów odbywała się po zachodzie słońca. Część plenerowa kończyć się będzie o 23:00 i wtedy przeniesiemy się do Sali Łańcuszkowej, którą przerobimy na pełnoprawny klub - mówi Michał Elżbieciak.
Bilety na wydarzenie są już dostępne w serwisie eventim.pl. Dla mieszkańców Wałbrzycha i Aglomeracji Wałbrzyskiej organizatorzy przygotowali specjalną zniżkę 20% na zakup wejściówek i karnetów. Informacji jak ją zdobyć szukajcie w transmisji z konferencji prasowej:
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze