Menu

Jest jeszcze sporo do zrobienia...

To ulica Średnia w dzielnicy Sobięcin, która wygląda raczej kiepsko niż średnio. Sobięcin zmienia się, jednak jest jeszcze sporo do zrobienia. Tymczasem władze Wałbrzycha twierdzą, że na rewitalizację Sobięcina pieniądze blokuje rząd — mowa o 200 mln. zł.


 

Jest jeszcze sporo do zrobienia...

Choć wygląda, jakby zapomniał o niej świat, taka ulica w Wałbrzychu naprawdę istnieje. Ulica Średnia wygląda jak sceneria do wojennego filmu. Mimo że Sobięcin zmienia się, co widać (remont pojedynczych kamienic, remont ul. 1 Maja), to jest jeszcze sporo do zrobienia.

Władze miasta twierdzą, że na rewitalizacje brakuje pieniędzy, a jako winnego wskazują... rząd.

- Niestety, środki te są blokowane przez rząd z powodów zupełnie niezwiązanych z gospodarką. (...) Te 200 mln, o których tutaj mówimy w przypadku projektu rewitalizacyjnego Sobięcina, zostało określone w ramach programu przygotowanego dwa lata temu. - mówi prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.

Plan rewitalizacji dzielnicy trafił do Urzędu Marszałkowskiego i znalazł się w elementach szerszego planu aglomeracyjnego — przesłanych do Ministerstwa Rozwoju w Warszawie. Czy zatem remont Sobięcina ruszy z kopyta ?

- Nic nie wskazuje na to, że ten plan będzie realizowany, bo nie ma środków z KPO. To są realne problemy. - dodaje prezydent Wałbrzycha.

Czytaj też:
Rząd blokuje 200 mln zł dla Sobięcina - tak twierdzą władze Wałbrzycha




adm
foto: adm
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Jerzy Jacek Pilchowski (19 sierpnia 2023 16:02)
Cytuję użytkownika: Hahahahahaha...
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Na raporty NIK-u od dawna nie wracam uwagi. Dawniej szefem NIK-u był aferał z Po teraz jest aferał z PiS-u. Różnica jest tylko taka, że PiS jak się zorientował kim jest Banaś to chciał go usunąć ale pO nie pozwoliło czyli jest on już teraz aferałem z PO. Nigdy nie twierdziłem, że PiS jest partią aniołków ale to wasze uporczywe trzymanie się takich spraw jak "Ostrołęka" pokazuje wyraźnie, że błędów i afer PiS-u jest bardzo mało. Dodatkowo (powtarzam) tam uzbrojono teren i wybudowano różne obiekty które będą jak znalazł gdy rozpocznie się budowa planowanej tam małej elektrowni atomowej.
Bardzo mało? Dawno tak się nie uśmiałem... No to jedźmy takimi, które się same nasuwają: bezużyteczne maseczki od instruktora narciarskiego (5 milionów zł) ale także maseczki z Chin (do wyrzucenia), respiratory widma od handlarza bronią (100 mln), kupno testów po zawyżonych cenach od firmy związanej z PiS (po 4-krotnie wyższej cenie), 2 miliardy zł dla TVPiS zamiast na onkologię, "wybory Sasina" (70 mln), finansowanie kampanii A Zalewskiej ze składek PCK (1,2 mln), SKOK (4,5 miliarda wypłacone z Funduszu Gwarancyjnego klientom upadłych kas, GETBACK (2,5 miliarda zł), łapówka od szefa KNF dla Czarneckiego (40 mln)' "aniołki" Glapińskiego, prywatne loty Kuchcińskiego, afera "hejterska" w resorcie Ziobry, 165 milionów dla Rydzyka, "Misiewicze", obwodnica Radomia, "dziurawy" worek z pieniędzmi Funduszu Sprawiedliwości, afera "dwóch wież" - Srebrnej, import węgla z Rosji, "córka leśniczego", reasumpcje głosowania, głosowanie w Sali Kolumnowej, Trybunał Konstytucyjny, sądy i prokuratura (niewykonywanie wyroków, "delegowanie" sędziów i prokuratorów na drugi koniec kraju), awanse i obsadzanie stanowisk ludźmi nie spełniającymi ustawowych wymogów poz obowiązującym trybem, majątek premiera, gubienie dowodów w sprawach przeciwko ludziom związanym z PiS, afera Polskiej Fundacji Narodowej, polski samochód elektryczny, polskie promy, PEGASUS, a na koniec coś na czasie - referendum: PiS odrzuciła wniosek podpisany przez milion obywateli ws. reformy edukacji (przecież nie będzie suweren pluł nam w twarz, dlatego teraz jego pytania przygotowali rządzący politycy). Mało, to dołożę...
Zapomniał pan napisać, że w Wałbrzychu to PiS odpowiada za szemrane przetargi na barierki, tężnię, fontannę, wieżę, itd.
Hahahahahaha... (17 sierpnia 2023 17:36)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Na raporty NIK-u od dawna nie wracam uwagi. Dawniej szefem NIK-u był aferał z Po teraz jest aferał z PiS-u. Różnica jest tylko taka, że PiS jak się zorientował kim jest Banaś to chciał go usunąć ale pO nie pozwoliło czyli jest on już teraz aferałem z PO. Nigdy nie twierdziłem, że PiS jest partią aniołków ale to wasze uporczywe trzymanie się takich spraw jak "Ostrołęka" pokazuje wyraźnie, że błędów i afer PiS-u jest bardzo mało. Dodatkowo (powtarzam) tam uzbrojono teren i wybudowano różne obiekty które będą jak znalazł gdy rozpocznie się budowa planowanej tam małej elektrowni atomowej.
Bardzo mało? Dawno tak się nie uśmiałem... No to jedźmy takimi, które się same nasuwają: bezużyteczne maseczki od instruktora narciarskiego (5 milionów zł) ale także maseczki z Chin (do wyrzucenia), respiratory widma od handlarza bronią (100 mln), kupno testów po zawyżonych cenach od firmy związanej z PiS (po 4-krotnie wyższej cenie), 2 miliardy zł dla TVPiS zamiast na onkologię, "wybory Sasina" (70 mln), finansowanie kampanii A Zalewskiej ze składek PCK (1,2 mln), SKOK (4,5 miliarda wypłacone z Funduszu Gwarancyjnego klientom upadłych kas, GETBACK (2,5 miliarda zł), łapówka od szefa KNF dla Czarneckiego (40 mln)' "aniołki" Glapińskiego, prywatne loty Kuchcińskiego, afera "hejterska" w resorcie Ziobry, 165 milionów dla Rydzyka, "Misiewicze", obwodnica Radomia, "dziurawy" worek z pieniędzmi Funduszu Sprawiedliwości, afera "dwóch wież" - Srebrnej, import węgla z Rosji, "córka leśniczego", reasumpcje głosowania, głosowanie w Sali Kolumnowej, Trybunał Konstytucyjny, sądy i prokuratura (niewykonywanie wyroków, "delegowanie" sędziów i prokuratorów na drugi koniec kraju), awanse i obsadzanie stanowisk ludźmi nie spełniającymi ustawowych wymogów poz obowiązującym trybem, majątek premiera, gubienie dowodów w sprawach przeciwko ludziom związanym z PiS, afera Polskiej Fundacji Narodowej, polski samochód elektryczny, polskie promy, PEGASUS, a na koniec coś na czasie - referendum: PiS odrzuciła wniosek podpisany przez milion obywateli ws. reformy edukacji (przecież nie będzie suweren pluł nam w twarz, dlatego teraz jego pytania przygotowali rządzący politycy). Mało, to dołożę...
Jerzy Jacek Pilchowski (16 sierpnia 2023 21:14)
Na raporty NIK-u od dawna nie wracam uwagi. Dawniej szefem NIK-u był aferał z Po teraz jest aferał z PiS-u. Różnica jest tylko taka, że PiS jak się zorientował kim jest Banaś to chciał go usunąć ale pO nie pozwoliło czyli jest on już teraz aferałem z PO. Nigdy nie twierdziłem, że PiS jest partią aniołków ale to wasze uporczywe trzymanie się takich spraw jak "Ostrołęka" pokazuje wyraźnie, że błędów i afer PiS-u jest bardzo mało. Dodatkowo (powtarzam) tam uzbrojono teren i wybudowano różne obiekty które będą jak znalazł gdy rozpocznie się budowa planowanej tam małej elektrowni atomowej.
JJP - aferał czy głupiec (16 sierpnia 2023 20:27)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
Nie wiem czego przejawem miałoby być moje wyliczenie - jakiegoś słowa ci zabrakło. Chciałbym tylko zauważyć, że taka polityka fiskalna jest/była stosowana przez Polskę jeszcze przed wstąpieniem do UE w 2004 roku, przez wszystkie kolejne rządy. Nie do końca jest też prawdą, że firmy te nie płacą żadnych podatków, bo płacą. Ponadto sprawa nie jest taka prosta jak ci się wydaje również z innych względów, szczególnie jeśli chodzi o firmy zagraniczne lokowane w specjalnych strefach ekonomicznych. Z jednej strony pozbawiamy się określonych dochodów, ale trudno traktować to jako stratę, bo zabiegamy o to (konkurując preferencyjnymi warunkami z Czechami, Węgrami czy Słowacją) żeby to właśnie u nas zostały ulokowane te zakłady. Problem jest bardzo złożony i mało miejsca i czasu, by go tutaj dokładnie analizować. Natomiast nadużyciem jest mówienie, że likwidacja dużej części polskiego przemysłu jest efektem działań "zachodu" i powinni nam teraz to zrekompensować. Podstawową przyczyną było bowiem to, że w większości były to zakłady socjalistyczne w najgorszym tego słowa znaczeniu - nieefektywne, niekonkurencyjne, źle zarządzane, produkujące kiepskiej jakości wyroby...
Dziwna zmiana? Sądząc po pańskim pseudonimie postawił pan przed sobą zadanie udowadniania, że jestem aferałem lub głupcem. No a teraz stara się pan (prawie) poważnie polemizować (prawie) merytorycznie. Ale OK. Mniejsza o szczegóły. Twierdzenie, że postkomunistyczne zakłady do niczego się nie nadawały jest tylk częściowo uzasadnione. Były też takie które mogły się reorganizować oraz takie które praktyczni niczym nie ustępowały zakładom na Zachodzi. Najlepszym przykładem są cukrownie, DIORA, przemysł stoczniowy, itd. Tu w Wałbrzychu należy chyba pamiętać o tym, że choć stare kopalnie faktycznie należało zlikwidować to nowy szyb Kopernik otwierał drogę do bardzo dużych i wartościowych (antracyt) pokładów. A jak wiemy, to właśnie Kopernik był likwidowany praktycznie w pierwszej kolejności. Itd., itp.
To nie ja stawiam sobie zadanie, tylko cytuję to, co piszesz w swoich postach do innych uczestników dyskusji - i odbijam twoją piłeczkę. Ale mniejsza o szczegóły. Racja, że nie wszystkie "pokomunijne" zakłady były beznadziejne, co nie zmienia przytoczonych faktów. Czy szyb Kopernik faktycznie otwierał nowe perspektywy przed wałbrzyskim górnictwem, to już sprawa mocno dyskusyjna. Ale prawdą jest, ze na tą inwestycję poszły ogromne pieniądze przez kilka lat, na początku 1990 roku podjęto decyzję o jej wstrzymaniu i nikt nie poniósł konsekwencji za pieniądze wyrzucone w błoto. Ale czy nie przypomina ci to sytuacji z elektrownią Ostrołęka, gdzie też miliardy "ulotniły się". Różnica między tymi zdarzeniami jest jednak taka, że decyzje (o podjęciu i wygaszeniu inwestycji) w sprawie Kopernika były podejmowane przez różnych decydentów w okresie zmiany ustroju państwa i ogromnych problemów temu towarzyszących, natomiast w przypadku Ostrołęki były to praktycznie te same osoby z tego samego kręgu władzy, a decyzje zapadały w krótkim okresie (2018-2020).
Przed przyjazdem (w roku 1972) do Wałbrzycha mieszkałem w Ostrołęce. Znam więc dobrze sprawę tej elektrowni. Decyzję o jej budowie podjęto gdyż północno-wschodnia Polska miała (i ma dalej deficyt prądu). Budowę wstrzymano ze względu na unijne decyzje które powodowały bardzo szybki wzrost ETS czyli "opłat za emisję CO2. Inwestycja ta przestała więc być opłacalna. Był to faktycznie błąd PiS-u gdyż oni powinni wiedzieć, że w UE zaczyna się maniakalno-obsesyjna nagonka na węgiel. Niestety bardzo trudno się z tego teraz wycofać gdyż UE podjęła te decyzje wcześniej. Nie jest jednak prawdą, że wszystkie zainwestowane w tą budowę pieniądze zostały bezpowrotnie stracone. - Nie jest bowiem przypadkiem, że w tym miejscu (korzystając z wybudowanej infrastruktury) powstanie mała elektrownia atomowa. Tak więc to wasze maniakalno-obsesyjne krzyczenie "Ostrołęka" jest uzasadnione tylko w małej części. A to, że za Kopernik i Ostrołękę odpowiadają te same osoby jest zwykłym kłamstwem. P.S. Na portalu Wałbrzyszek opublikowałem (już dość dawno temu) dość duży tekst o wałbrzyskiej transformacji. Zapraszam do lektury. - Można go łatwo znaleźć.
Spróbuj czytać ze zrozumieniem, wtedy nie będziesz przeinaczał czyichś myśli i faktów. Napisałem, że przy Koperniku byli różni decydenci (choćby z uwagi na fakt, że decyzja o rozpoczęciu była podejmowana za komuny w 1980, natomiast o wstrzymaniu w 1990 w nowej, niepewnej jeszcze rzeczywistości. Poza tym na samej realizacji inwestycji nie obłowili się "znajomi królika", bo realizowała ja państwowa firm z Lubina. Natomiast przy Ostrołęce, choćbyś nie wiem jakie szpagaty wykonywał, że to wina złej UE, to decyzję o realizacji inwestycji podjęto wiedząc, że jest ona skazana na niepowodzenie. I wyjątkowo przyznam ci rację, że wydane pieniądze nie zostały zupełnie stracone, bo inwestycję realizowały firmy prywatne, powiązane osobowo z tłustymi kotami z PiS, więc firmy te (i osoby) bardzo na tym zyskały. Z resztą sięgnijmy do raportu NIK (cytaty): "Podstawową przyczyną niepowodzenia przedsięwzięcia był brak zapewnienia źródeł finansowania inwestycji. Wydanie w takiej sytuacji w dniu 28 grudnia 2018 r. przez Zarząd Spółki Generalnemu Wykonawcy Polecenia Rozpoczęcia Prac było działaniem niegospodarnym (...) Z wydatkowych na powyższą inwestycję środków finansowych w łącznej wysokości 1 339 693 tys. zł, uwzględniając kwotę 242 069,5 tys. zł wydatków szacowanych do rozliczenia Projektu węglowego, tj. łącznie z kwoty 1 581 762,5 tys. zł, bezpowrotnie została utracona kwota ok. 1 348 904,5 tys. zł. Odstąpienie od realizacji Projektu węglowego skutkować może dodatkowo utratą przychodów Spółki z rynku mocy"
Jerzy Jacek Pilchowski (16 sierpnia 2023 19:26)
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
Nie wiem czego przejawem miałoby być moje wyliczenie - jakiegoś słowa ci zabrakło. Chciałbym tylko zauważyć, że taka polityka fiskalna jest/była stosowana przez Polskę jeszcze przed wstąpieniem do UE w 2004 roku, przez wszystkie kolejne rządy. Nie do końca jest też prawdą, że firmy te nie płacą żadnych podatków, bo płacą. Ponadto sprawa nie jest taka prosta jak ci się wydaje również z innych względów, szczególnie jeśli chodzi o firmy zagraniczne lokowane w specjalnych strefach ekonomicznych. Z jednej strony pozbawiamy się określonych dochodów, ale trudno traktować to jako stratę, bo zabiegamy o to (konkurując preferencyjnymi warunkami z Czechami, Węgrami czy Słowacją) żeby to właśnie u nas zostały ulokowane te zakłady. Problem jest bardzo złożony i mało miejsca i czasu, by go tutaj dokładnie analizować. Natomiast nadużyciem jest mówienie, że likwidacja dużej części polskiego przemysłu jest efektem działań "zachodu" i powinni nam teraz to zrekompensować. Podstawową przyczyną było bowiem to, że w większości były to zakłady socjalistyczne w najgorszym tego słowa znaczeniu - nieefektywne, niekonkurencyjne, źle zarządzane, produkujące kiepskiej jakości wyroby...
Dziwna zmiana? Sądząc po pańskim pseudonimie postawił pan przed sobą zadanie udowadniania, że jestem aferałem lub głupcem. No a teraz stara się pan (prawie) poważnie polemizować (prawie) merytorycznie. Ale OK. Mniejsza o szczegóły. Twierdzenie, że postkomunistyczne zakłady do niczego się nie nadawały jest tylk częściowo uzasadnione. Były też takie które mogły się reorganizować oraz takie które praktyczni niczym nie ustępowały zakładom na Zachodzi. Najlepszym przykładem są cukrownie, DIORA, przemysł stoczniowy, itd. Tu w Wałbrzychu należy chyba pamiętać o tym, że choć stare kopalnie faktycznie należało zlikwidować to nowy szyb Kopernik otwierał drogę do bardzo dużych i wartościowych (antracyt) pokładów. A jak wiemy, to właśnie Kopernik był likwidowany praktycznie w pierwszej kolejności. Itd., itp.
To nie ja stawiam sobie zadanie, tylko cytuję to, co piszesz w swoich postach do innych uczestników dyskusji - i odbijam twoją piłeczkę. Ale mniejsza o szczegóły. Racja, że nie wszystkie "pokomunijne" zakłady były beznadziejne, co nie zmienia przytoczonych faktów. Czy szyb Kopernik faktycznie otwierał nowe perspektywy przed wałbrzyskim górnictwem, to już sprawa mocno dyskusyjna. Ale prawdą jest, ze na tą inwestycję poszły ogromne pieniądze przez kilka lat, na początku 1990 roku podjęto decyzję o jej wstrzymaniu i nikt nie poniósł konsekwencji za pieniądze wyrzucone w błoto. Ale czy nie przypomina ci to sytuacji z elektrownią Ostrołęka, gdzie też miliardy "ulotniły się". Różnica między tymi zdarzeniami jest jednak taka, że decyzje (o podjęciu i wygaszeniu inwestycji) w sprawie Kopernika były podejmowane przez różnych decydentów w okresie zmiany ustroju państwa i ogromnych problemów temu towarzyszących, natomiast w przypadku Ostrołęki były to praktycznie te same osoby z tego samego kręgu władzy, a decyzje zapadały w krótkim okresie (2018-2020).
Przed przyjazdem (w roku 1972) do Wałbrzycha mieszkałem w Ostrołęce. Znam więc dobrze sprawę tej elektrowni. Decyzję o jej budowie podjęto gdyż północno-wschodnia Polska miała (i ma dalej deficyt prądu). Budowę wstrzymano ze względu na unijne decyzje które powodowały bardzo szybki wzrost ETS czyli "opłat za emisję CO2. Inwestycja ta przestała więc być opłacalna. Był to faktycznie błąd PiS-u gdyż oni powinni wiedzieć, że w UE zaczyna się maniakalno-obsesyjna nagonka na węgiel. Niestety bardzo trudno się z tego teraz wycofać gdyż UE podjęła te decyzje wcześniej. Nie jest jednak prawdą, że wszystkie zainwestowane w tą budowę pieniądze zostały bezpowrotnie stracone. - Nie jest bowiem przypadkiem, że w tym miejscu (korzystając z wybudowanej infrastruktury) powstanie mała elektrownia atomowa. Tak więc to wasze maniakalno-obsesyjne krzyczenie "Ostrołęka" jest uzasadnione tylko w małej części. A to, że za Kopernik i Ostrołękę odpowiadają te same osoby jest zwykłym kłamstwem. P.S. Na portalu Wałbrzyszek opublikowałem (już dość dawno temu) dość duży tekst o wałbrzyskiej transformacji. Zapraszam do lektury. - Można go łatwo znaleźć.
JJP - aferał czy głupiec (16 sierpnia 2023 17:24)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
Nie wiem czego przejawem miałoby być moje wyliczenie - jakiegoś słowa ci zabrakło. Chciałbym tylko zauważyć, że taka polityka fiskalna jest/była stosowana przez Polskę jeszcze przed wstąpieniem do UE w 2004 roku, przez wszystkie kolejne rządy. Nie do końca jest też prawdą, że firmy te nie płacą żadnych podatków, bo płacą. Ponadto sprawa nie jest taka prosta jak ci się wydaje również z innych względów, szczególnie jeśli chodzi o firmy zagraniczne lokowane w specjalnych strefach ekonomicznych. Z jednej strony pozbawiamy się określonych dochodów, ale trudno traktować to jako stratę, bo zabiegamy o to (konkurując preferencyjnymi warunkami z Czechami, Węgrami czy Słowacją) żeby to właśnie u nas zostały ulokowane te zakłady. Problem jest bardzo złożony i mało miejsca i czasu, by go tutaj dokładnie analizować. Natomiast nadużyciem jest mówienie, że likwidacja dużej części polskiego przemysłu jest efektem działań "zachodu" i powinni nam teraz to zrekompensować. Podstawową przyczyną było bowiem to, że w większości były to zakłady socjalistyczne w najgorszym tego słowa znaczeniu - nieefektywne, niekonkurencyjne, źle zarządzane, produkujące kiepskiej jakości wyroby...
Dziwna zmiana? Sądząc po pańskim pseudonimie postawił pan przed sobą zadanie udowadniania, że jestem aferałem lub głupcem. No a teraz stara się pan (prawie) poważnie polemizować (prawie) merytorycznie. Ale OK. Mniejsza o szczegóły. Twierdzenie, że postkomunistyczne zakłady do niczego się nie nadawały jest tylk częściowo uzasadnione. Były też takie które mogły się reorganizować oraz takie które praktyczni niczym nie ustępowały zakładom na Zachodzi. Najlepszym przykładem są cukrownie, DIORA, przemysł stoczniowy, itd. Tu w Wałbrzychu należy chyba pamiętać o tym, że choć stare kopalnie faktycznie należało zlikwidować to nowy szyb Kopernik otwierał drogę do bardzo dużych i wartościowych (antracyt) pokładów. A jak wiemy, to właśnie Kopernik był likwidowany praktycznie w pierwszej kolejności. Itd., itp.
To nie ja stawiam sobie zadanie, tylko cytuję to, co piszesz w swoich postach do innych uczestników dyskusji - i odbijam twoją piłeczkę. Ale mniejsza o szczegóły. Racja, że nie wszystkie "pokomunijne" zakłady były beznadziejne, co nie zmienia przytoczonych faktów. Czy szyb Kopernik faktycznie otwierał nowe perspektywy przed wałbrzyskim górnictwem, to już sprawa mocno dyskusyjna. Ale prawdą jest, ze na tą inwestycję poszły ogromne pieniądze przez kilka lat, na początku 1990 roku podjęto decyzję o jej wstrzymaniu i nikt nie poniósł konsekwencji za pieniądze wyrzucone w błoto. Ale czy nie przypomina ci to sytuacji z elektrownią Ostrołęka, gdzie też miliardy "ulotniły się". Różnica między tymi zdarzeniami jest jednak taka, że decyzje (o podjęciu i wygaszeniu inwestycji) w sprawie Kopernika były podejmowane przez różnych decydentów w okresie zmiany ustroju państwa i ogromnych problemów temu towarzyszących, natomiast w przypadku Ostrołęki były to praktycznie te same osoby z tego samego kręgu władzy, a decyzje zapadały w krótkim okresie (2018-2020).
Jerzy Jacek Pilchowski (16 sierpnia 2023 17:02)
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
Nie wiem czego przejawem miałoby być moje wyliczenie - jakiegoś słowa ci zabrakło. Chciałbym tylko zauważyć, że taka polityka fiskalna jest/była stosowana przez Polskę jeszcze przed wstąpieniem do UE w 2004 roku, przez wszystkie kolejne rządy. Nie do końca jest też prawdą, że firmy te nie płacą żadnych podatków, bo płacą. Ponadto sprawa nie jest taka prosta jak ci się wydaje również z innych względów, szczególnie jeśli chodzi o firmy zagraniczne lokowane w specjalnych strefach ekonomicznych. Z jednej strony pozbawiamy się określonych dochodów, ale trudno traktować to jako stratę, bo zabiegamy o to (konkurując preferencyjnymi warunkami z Czechami, Węgrami czy Słowacją) żeby to właśnie u nas zostały ulokowane te zakłady. Problem jest bardzo złożony i mało miejsca i czasu, by go tutaj dokładnie analizować. Natomiast nadużyciem jest mówienie, że likwidacja dużej części polskiego przemysłu jest efektem działań "zachodu" i powinni nam teraz to zrekompensować. Podstawową przyczyną było bowiem to, że w większości były to zakłady socjalistyczne w najgorszym tego słowa znaczeniu - nieefektywne, niekonkurencyjne, źle zarządzane, produkujące kiepskiej jakości wyroby...
Dziwna zmiana? Sądząc po pańskim pseudonimie postawił pan przed sobą zadanie udowadniania, że jestem aferałem lub głupcem. No a teraz stara się pan (prawie) poważnie polemizować (prawie) merytorycznie. Ale OK. Mniejsza o szczegóły. Twierdzenie, że postkomunistyczne zakłady do niczego się nie nadawały jest tylk częściowo uzasadnione. Były też takie które mogły się reorganizować oraz takie które praktyczni niczym nie ustępowały zakładom na Zachodzi. Najlepszym przykładem są cukrownie, DIORA, przemysł stoczniowy, itd. Tu w Wałbrzychu należy chyba pamiętać o tym, że choć stare kopalnie faktycznie należało zlikwidować to nowy szyb Kopernik otwierał drogę do bardzo dużych i wartościowych (antracyt) pokładów. A jak wiemy, to właśnie Kopernik był likwidowany praktycznie w pierwszej kolejności. Itd., itp.
JJP - aferał czy głupiec? (16 sierpnia 2023 13:55)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
Nie wiem czego przejawem miałoby być moje wyliczenie - jakiegoś słowa ci zabrakło. Chciałbym tylko zauważyć, że taka polityka fiskalna jest/była stosowana przez Polskę jeszcze przed wstąpieniem do UE w 2004 roku, przez wszystkie kolejne rządy. Nie do końca jest też prawdą, że firmy te nie płacą żadnych podatków, bo płacą. Ponadto sprawa nie jest taka prosta jak ci się wydaje również z innych względów, szczególnie jeśli chodzi o firmy zagraniczne lokowane w specjalnych strefach ekonomicznych. Z jednej strony pozbawiamy się określonych dochodów, ale trudno traktować to jako stratę, bo zabiegamy o to (konkurując preferencyjnymi warunkami z Czechami, Węgrami czy Słowacją) żeby to właśnie u nas zostały ulokowane te zakłady. Problem jest bardzo złożony i mało miejsca i czasu, by go tutaj dokładnie analizować. Natomiast nadużyciem jest mówienie, że likwidacja dużej części polskiego przemysłu jest efektem działań "zachodu" i powinni nam teraz to zrekompensować. Podstawową przyczyną było bowiem to, że w większości były to zakłady socjalistyczne w najgorszym tego słowa znaczeniu - nieefektywne, niekonkurencyjne, źle zarządzane, produkujące kiepskiej jakości wyroby...
Jerzy Jacek Pilchowski (16 sierpnia 2023 13:26)
Cytuję użytkownika: JJP - aferał czy głupiec?
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Nie jestem przeciwnikiem UE tylko przeciwnikiem IV Rzeszy która w sojuszu gospodarczym z Rosją chce pauperyzować wszystkie kraje wschodniej i południowej Europy. A pańskie rozliczenie zysków i kosztów jest typowym przejawem. Nie bierze pan bowiem pod uwag strat jakie Polska i Polacy ponieśli w wyniku likwidacji dużej części polskiego przemysłu oraz "zwolnienia z podatków" niemieckich, francuskich, itd., sieci handlowych i zakładów produkcyjnych.
JJP - aferał czy głupiec? (16 sierpnia 2023 11:39)
Piszesz Waść same nieprawdy. Pieniądze z UE to nasze podatki? Fakty nie będą miłe dla ciebie, bo jesteś zajadłym przeciwnikiem wielu rzeczy, w tym UE. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów https://www.gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska No i wynika z nich, że od 2004 roku do czerwca 2023 otrzymaliśmy z UE przeszło 240 miliardów euro, natomiast wpłaciliśmy 80 miliardów. Wynik z tego, że "na czysto" otrzymaliśmy 160 miliardów euro. To nie z naszych a z niemieckich, francuskich, włoskich, hiszpańskich itd podatków.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

Sobięcin  |   remonty  |   Wałbrzych  |  

Będzie piekło...Górnik i Diabły w półfinale

Mamy to !!! Górnik wygrywa 3 mecz play-off

Marcin Klasik: ''bidul'' był moim domem

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij