Do zdarzenia doszło we wtorek, w Dziećmorowicach gdzie trwał Festiwal Sera. Przed godziną 22:00, kompletnie pijany mieszkaniec Jedliny wpadł do strumienia. Mężczyznę wyciągnęli świadkowie, widząc, że nie może z wyjść z wody. Wezwano pogotowie.
- Wtedy 24-latek zaczął być agresywny. W pewnym momencie uderzył ręką w brzuch ratownika medycznego, a następnie znieważył go słowami wulgarnymi. W wyniku całego zajścia na szczęście zaatakowany 32-latek nie doznał obrażeń ciała. - mówi komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci udali się do Dziećmorowic. Najpierw asystowali w przewiezieniu agresora do szpitala, a po udzieleniu mu pomocy medycznej, zatrzymali podejrzanego.
- Mężczyzna trzeźwiał dwa dni. Dzisiaj został doprowadzony do Komisariatu Policji II w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzuty. - informuje komisarz Marcin Świeży.
Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz jego znieważenie 24-latek może trafić za kraty więzienia na 3 lata.
adm
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Uderzył ratownika medycznego, gdy ten udzielał mu pomocy
Najpierw pijany 24-latek wpadł do strumyka, gdy przyjechali ratownicy i jeden z nich udzielał mu pomocy — zaatakował go. Agresywny mieszkaniec Jedliny może trafić do więzienia na 3 lata.
Komentarze