Natasza Liedtke cierpi na rzadką chorobę, zespół Coffin-Siris. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na turnusy rehabilitacyjne dla Nataszy. Najwięcej emocji wzbudzał przejazd rajdowymi samochodami.
- Można usiąść na miejscu pilota i przejechać się rajdowym autem. Wrzucamy pieniądze do puszki i pomagamy Nataszy. Zbieramy na turnus rehabilitacyjny dla młodej mieszkanki Boguszowa. Zbiórka będzie trwała do końca roku — mowi dyrektor OSiR-u w Boguszowie Gorcach Marek Szeles.
- Jeden z Polonezów ma ponad 160 koni mechanicznych, przy wadze niecałej tony robi wrażenie na trasie. Są Fiaty Seicento z silnikami około 100 konnymi, BMW, Subaru. Jest dużo fajnych samochodów — mówi Mariusz Wojak z Rally Team Boguszów, pomysłodawca imprezy.
Samochody to jednak nie wszystko. Pod Dzikowcem przygotowano karabiny laserowe, można było też wjechać na górę wyciągiem, gdzie czekały na nas... leżaki i trawiasta plaża. Tradycyjnie pod Dzikowcem rozpalono ogniska, gdzie turyści mogli smażyć kiełbaski.
- Sa też ciasta przygotowane przez ludzi o wielkim sercu, między innymi przez mamę Nataszy. - dodaje dyrektor OSiR-u Marek Szeles.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się wystawa samochodów z czasów PRL-u, a szczególnie żółty Polonez, bardzo szczególny Polonez...
- Replika samochodu, którym jeździł kiedyś nasz słynny kierowca rajdowy Marian Bublewicz — mówi Marek Szeles.
Można było zobaczyc też "cudo polskiej motoryzacji" - Żuka.
- Ma 3-litorwy silnik do BMW, w dieslu. Moc blisko 200 koni mechanicznych - mówi Mariusz Wojak z Rally Team Boguszów.
Pieniądze dla Nataszy będą zbierane do końca roku. Jeżeli nie udało Wam sie dotrzeć na Moto Show do Boguszowa Gorc pod Dzikowiec - mozecie wspomóc Nataszę przelewając darowiznę na konto - 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem 112/L NATASZA LIEDKE - darowizna.
Organizatorem imprezy jest Rally Team Boguszów przy wsparciu Grupy Biegowej Dzikowiec, Gminy Boguszów-Gorce, Ośrodka Sportu i Rekreacji w Boguszowie-Gorcach oraz Miejskiej Biblioteki Publicznej-Centrum Kultury w Boguszowie-Gorcach.
adm
foto: adm
redakcja@walbrzych24.com
Moto Show dla Nataszy z repliką samochodu Mariana Bublewicza
Była ostra jazda ponad 160-konnym Polonezem, samochody z PRL-u, pyszne ciasta przygotowane przez dobrych ludzi i wiele innych atrakcji. Tak wyglądało Charytatywne Moto Show pod Dzikowcem zorganizowane dla Nataszy, podczas którego zbierano pieniądze na rehabilitację dziewczynki. Co odważniejsi mogli usiąść na miejscu pilota rajdowego auta i pojechać... Było sporo emocji.
Dodaj komentarz