W sobotnią noc - po godzinie czwartej - policjanci prewencji na ul. 1 Maja w rejonie galerii handlowej zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym. 25-letni wałbrzyszanin dwoma wyrokami Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 2021 roku powinien powstrzymać się od jazdy wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Tego jednak po raz trzeci już nie nie zrobił, dlatego teraz stanie ponownie na sądowej wokandzie.
Tego samego dnia, ale po godzinie 18:30, policjanci ruchu drogowego postanowili skontrolować jadącego ul. Andersa w Wałbrzychu rowerzystę. Ich typ okazał się trafiony. 34-letni mężczyzna był pijany. Urządzenie wskazało, że mieszkaniec Wałbrzycha miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna ostatecznie ukarany został mandatem karnym w kwocie 2,5 tysiąca złotych i w dalszą drogę jednośladem już nie pojechał.
W niedzielę tuż po północy w ręce funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Głuszycy wpadł 36-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna na ul. Sienkiewicza w Głuszycy poruszał się samochodem dostawczym pomimo wydanego przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zakazu kierowania pojazdami aktywnego do lutego tego roku, .
Tej samej nocy przed godziną trzecią policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy zatrzymali na ul. Andersa w Wałbrzychu kompletnie pijanego rowerzystę, który niepewnie poruszał się jednośladem. Okazało się, że 38-letni mieszkaniec naszego miasta miał 1,23 promila alkoholu w organizmie. Cyklista dalej więc nie pojechał i otrzymał ostatecznie mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych.
.jpg)
Nie minęła godzina, a policjanci „drogówki” zauważyli w poruszającym się tą samą ulicą samochodzie osobowym znanego im 28-latka, który nie posiadał prawa jazdy. Podczas kontroli drogowej potwierdziło się, że mieszkaniec Wrocławia na podstawie dwóch wyroków - Sądu Rejonowego Wrocław-Śródmieście oraz Sądu Rejonowego w Nysie - ma od 2019 roku aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W niedzielę prze godziną 16:00 kolejni policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że przy ul. Głównej w Chwaliszowie jeden z mieszkańców ujął nietrzeźwego kierującego, który ledwo trzymał się na nogach. Szybko potwierdziło się, że 42-latek jest kompletnie pijany. Mężczyzna był niechlubnym rekordzistą tego weekendu i wydmuchał 2,39 promila alkoholu. Okazało się, że wrocławianin również posiadał dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów – pierwszy orzeczony w 2021 roku przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia, a drugi z 2023 roku orzeczony przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej.
W poniedziałkowy poranek przed godziną ósmą policjanci ruchu drogowego w Starych Bogaczowicach na ul. Głównej skontrolowali kolejnego kierującego samochodem osobowym. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u mieszkańca Szczawna-Zdroju 0,77 promila tej substancji w organizmie. Mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy i czeka go teraz sprawa sądowa.
- Teraz nieodpowiedzialnym kierującym pojazdami mechanicznymi za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, a także wieloletni zakaz kierowania pojazdami. Pamiętajmy, że rowerzyści musi się spodziewać wysokiej grzywny, a w przypadku gdy policjanci odstąpią od postępowania mandatowego, również możliwego zakazu poruszania się jednośladami. Kierujący prowadzący pojazdy pomimo sądowych zakazów natomiast z karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Jako policjanci kolejny raz mówimy stanowcze nie takiemu zachowaniu na drogach i informujemy, że działania zwalczające przestępców drogowych są kontynuowane codziennie - mówi kom. Marcin Świeży, rzecznik wałbrzyskiej policji.
opr.plr
foto: KMP w Wałbrzychu
redakcja@walbrzych24.com
foto: KMP w Wałbrzychu
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze