Do zdarzenia doszło pod koniec lipca w jednym z mieszkań przy ul. Zajączka w Wałbrzychu. Dwóch młodych wałbrzyszan piło alkohol. Podczas ostro zakrapianej imprezy, 19-letni gospodarz zasnął. Wtedy starszy o rok kolega, ukradł mu kartę płatniczą.
- Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że nie jest już w posiadaniu karty, a z jego konta bankowego w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęło nagle ponad 150 złotych, zgłosił sprawę policjantom drugiego komisariatu. Wtedy jeszcze nie wiedział, że kradzieży dokonał jego kolega od kieliszka. - informuj komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
Policjanci ustalili, że za sprawą kradzieży i włamań na konto stoi właśnie 20-latek. Młody mężczyzna został zatrzymany dzisiaj przed południem w jednym z mieszkań przy ul. Niepodległości w Wałbrzychu.
Podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył szczegółowe wyjaśnienia. 20-latkowi grozi kara do 10 lat za kratami więzienia.
adm
foto: ilustracyjne (Pixabay)
redakcja@walbrzych24.com
Najpierw razem pili, później kolega okradł kolegę
Zasnął podczas ostro zakrapianej imprezy — kolega ukradł mu kartę i robił sobie zakupy. Złodziejowi grozi nawet do... 10 lat więzienia.
Komentarze