Menu

Wałbrzych: Tłumy na ''Znachora''. Poszła plotka, że na ''Zieloną Granicę''

W wałbrzyskim kinie Apollo odbył się premierowy pokaz  filmu ''Znachor''. Przyciągnął bardzo dużą ilość osób. W internecie ukazało się zdjęcie, które sugeruje, że tłum czekał na premierę "Zielonej Granicy" Agnieszki Holland. 

Wałbrzych: Tłumy na ''Znachora''. Poszła plotka, że na ''Zieloną Granicę''

Główną rolę w remaku kultowego filmu Znachor zagrał ambasador Wałbrzycha, Leszek Lichota. Aktor pojawił się podczas pokazu. Jak informuje Radio Wrocław - wszystkie miejsca na widowni były zajęte. 

Zdjęcie sugerujące, że ludzie czekali na film "Zielona Granica" pojawiło się w grupie fb "Drużyna Donalda Tuska". Film Agnieszki Holland miał premierę w ten sam dzień co pokaz ''Znachora'' (22 września). O filmie "Zielona Granica" jest głośno za sprawą jego tematki (opowiada o losach uchodźców i strażnikach granicznych) i publicznych wypowiedziach polityków.

Przeczytaj też: ''Tylko świnie siedzą w kinie'' - lawina komentarzy pod wpisem europosłanki Anny Zalewskiej

 

 



O czym opowiada "Znachor?"

Bohater filmu, profesor Wilczur, od którego odeszła żona z ukochaną córeczką, szuka zapomnienia w alkoholu. Ciężko raniony w głowę podczas bójki w podmiejskim szynku traci pamięć. Mija piętnaście lat. Policja zatrzymuje błąkającego się gdzieś na prowincji mężczyznę bez dokumentów, który nie zna swojego nazwiska. Aby uniknąć aresztowania, włóczęga kradnie z biurka urzędnika akt urodzenia niejakiego Antoniego Kosiby. Od tej chwili pod takim nazwiskiem wędruje po kraju. (filmweb)

red
foto: facebook
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Aktor (26 września 2023 21:11)
Cytuję użytkownika: Alus
Cytuję użytkownika: Jak to mówią... (24 września 2023 9:13)
Tylko świnie siedzą w kinie.A bogatsze i w teatrze.
No tak, ale w teatrze za to chama nie uświadczysz, więc obornikiem nie wali...
W teatrze waliło obornikiem, gdy pojawiła się tam Zalewska, Langer i Pilchowski i zaczęli tupać, aż im słoma z butów się wysypała.
Bona N. (26 września 2023 17:51)
Nikt normalny nie uwierzy w to, co pokazano w filmie... Kiedyś wrogów Ojczyzny skazywano na banicję...
Bona N. (26 września 2023 17:37)
Cytuję użytkownika: SB
Zauważcie, że zwolennicy Tuska uwierzyli w to że ktoś czeka w kolejce żeby zobaczyć Zieloego Gniota. ????
Są łatwowierni, przecież wierzą Domkowi .....
SB (26 września 2023 11:48)
Zauważcie, że zwolennicy Tuska uwierzyli w to że ktoś czeka w kolejce żeby zobaczyć Zieloego Gniota. ????
Alus (25 września 2023 17:20)
Cytuję użytkownika: Jak to mówią... (24 września 2023 9:13)
Tylko świnie siedzą w kinie.A bogatsze i w teatrze.
No tak, ale w teatrze za to chama nie uświadczysz, więc obornikiem nie wali...
Patryk (25 września 2023 9:41)
Oglądałem zieloną granicę i jak dla mnie to zwykły film ,najwięcej p*****lą ci co nie oglądali
Józef Bąk (25 września 2023 9:27)
My z tatą wiemy że film Zielona Granica to lipa.
Murem za Polskim Mundurem (25 września 2023 9:22)
Cytuję użytkownika: Patryk
Polecam uwadze wszystkim którzy uważają paszkwil "Zielona granica" za film oparty na faktach.Recenzje albo jak kto woli dogłębną analizę tego zmanipulowanego obrazu znalazłem na portalu Refleksje Polityczne.Pozwolę sobie zatem przytoczyć cały tekst. "PROSZĘ, poświęć chwilę, przeczytaj i podaj dalej Oglądałem „Zieloną Granicę” Holland W tekście udowodnię, dlaczego ten film jest obrzydliwą manipulacją, obrazem niespójnym z powszechnie znanymi faktami i arcy nieuczciwym atakiem na polskich mundurowych. Zapraszam: Główny cel filmu wydaje się jasny: to próba wywarcia na Polakach presji do akceptacji procesu nielegalnej imigracji. W tym celu zmanipulowano i odwrócono o 180 stopni obraz rzeczywistych wydarzeń na granicy z Białorusią od 2021 r. - w efekcie w filmie NIE MA ŻADNYCH SCEN, gdzie dorośli i agresywni mężczyźni łopatami i nożycami próbują niszczyć druty kolczaste, gdzie polskie służby obrzucane są przez nich kamieniami, czy tego, jak setki agresorów próbują siłowo sforsować barykady na przejściu granicznym w Kuźnicy. Tego w filmie po prostu nie ma, i choć te agresywne zachowania wszyscy znamy z medialnych przekazów, bo zostały udokumentowane na nagraniach, to w „Zielonej Granicy” nie ma nawet sugestii, że takie historie miały miejsce. Jest wręcz odwrotnie: każdy imigrant jest przyjazny i bezkonfliktowy, a osią filmu jest historia wielopokoleniowej rodziny z Syrii (a więc jest dziadek, rodzice, dzieci, kobiety) - nikogo nie atakują, chcą po prostu grzecznie dostać się na teren Unii Europejskiej. W skrócie: nie ma się czym martwić, jak przyjmiemy tych ludzi, to nic nam nie grozi. Holland zmieszała z błotem polską Straż Graniczną i polskie państwo - wysyłając ten obraz w świat. W „Zielonej Granicy” odwrócono nie tylko wizerunek nielegalnych imigrantów (ze złego na dobry), ale także Straży Granicznej - z dobrego na zły. I tak, polscy pogranicznicy, którzy od dwóch lat dzień i noc, w cieple i mrozie, pilnują polskiej granicy, by 38 milionów Polaków mogło spać spokojnie w swoich domach (w tym chronią przecież także odtwórców ról w filmie, na co dzień stanowiących „elitę z Wilanowa”), zostali przedstawieni jako sadyści i barbarzyńcy. W filmie pokazano dwie, szokujące, a może bardziej obrzydliwe, sceny. w pierwszej zobrazowano, że polscy funkcjonariusze mają zapędy sadystyczne i czerpią przyjemność z wyrządzania krzywdy słabszym ludziom. Ukazano, jak po wypchnięciu nielegalnych imigrantów na białoruską stronę, jeden z polskich pograniczników znajduje termos i uderza nim o drzewo, by rozbić znajdujące się w środku termoizolacyjne szkło. Następnie przerzuca je spragnionemu imigrantowi, a ten nie zwracając na nic uwagi, szybko próbuje wypić zawartość termosu. Sekundę potem rani sobie przełyk i wypluwa szkło razem z krwią. W tym czasie polski funkcjonariusz krzyczy do niego „na zdrowie”. w drugiej pokazano, że podczas wypychania nielegalnych imigrantów na białoruską stronę, jedną z kobiet w ciąży chwyciło kilku funkcjonariuszy Straży Granicznej i wyrzuciło ją z ciężarówki - najpierw spadła na drut kolczasty, a następnie na białoruską ziemię. Kolejna scena sugeruje, że kobieta krwawi, a więc prawdopodobnie poroniła. Trudno nawet to skomentować. Trudno zrozumieć nawet, co trzeba mieć w głowie, by takie cechy przypisać ludziom ofiarnie broniącym granicy polskiego państwa. To zresztą nie wszystko - w filmie są także sceny pokazujące picie alkoholu przez Straż Graniczną podczas służby i patrolu granicy, przerzucanie przez nich trupów na białoruską stronę, czy szczucie psem na starszego mężczyznę, którego ranią w ten sposób w nogę. W innych momentach imigrantów określają jako „ciapaków, którzy jebią”. W skrócie: trudno wyobrazić sobie, jak bardziej można napluć na wizerunek polskich funkcjonariuszy, ale na pewno wiemy, że lepiej by sobie Putin i Łukaszenka tego nie wymyślili. Szybko zresztą film został wykorzystany w rosyjskiej propagandzie, gdzie napisano, że Straż Graniczna „torturuje tych nieszczęśników na oczach całego świata”. Widzimy zatem, że ten film nie tyle ma przedstawiać prawdę, ale bardziej krąży wokół wynurzeń Janiny Ochojskiej o „zbiorowych grobach” na granicy z Białorusią. Czy pokazano w filmie to, że wśród nielegalnych imigrantów mogą być ludzie faktycznie groźni dla polskiego bezpieczeństwa? I że działo się to wszystko kilka miesięcy przed wybuchem wojny na Ukrainie? Że mogli to być ludzie, którzy przybywają z misją zdestabilizowania polskiego państwa? NIE - WRĘCZ PRZECIWNIE! Do bohaterów przypisano historie, zgodnie z którymi TO ONI uciekają np. przed państwem islamskim. I jasne, nikt nie kwestionuje, że tacy też pewnie w wśród imigrantów są. Tyle, że w innej części filmu w sposób wręcz ironiczny pokazano odprawę Straży Granicznej, która ma w widzu wywołać poczucie braku profesjonalizmu tej służby, a kwestie zagrożeń - np. terrorystycznych - z premedytacją przerysowano, gdy komendant Straży Granicznej mówi: „jeden błąd i za pół roku mamy zamach w metrze warszawskim”. To wszystko ma ukierunkować widza na wniosek, że polskie państwo i polscy funkcjonariusze walczą z zagrożeniami, których w rzeczywistości nie ma. No i wreszcie epilog. Tutaj to już ręce nie mają gdzie opadać. W epilogu pokazano „przemianę” jednego z funkcjonariuszy, który na granicy polsko-ukraińskiej w momencie wybuchu wojny, pomaga potrzebującym. Znana z wcześniejszych scen filmu aktywistka mówi mu: „Szkoda, ciulu, że nie byłeś taki czuły także dla tych dzieci na granicy z Białorusią”, na co on odpowiada „Mnie tam nie było”, co ma symbolizować jego przemianę wewnętrzną i wyparcie czasu przewinień na granicy z Białorusią ze swojej świadomości. Już pewnie wiecie, co chcę napisać. Dokładnie tak, Holland w swoim filmie zrównała tych, którzy po 24 lutego 2022 roku LEGALNIE, z dokumentami pozwalającymi ich ZWERYFIKOWAĆ, czasem po kilku dniach oczekiwania NA PRZEJŚCIACH GRANICZNYCH, przekraczali polsko-ukraińską granicę z tymi, którzy pod osłoną nocy próbowali nielegalnie przedostawać się na terytorium Polski - czasem bez jakichkolwiek dokumentów, o nieznanym pochodzeniu, którzy na Białorusi pojawili się dzięki zorganizowanym transportom z odległych krajów np. Bliskiego Wschodu czy Afryki. PODSUMOWANIE: Wybaczcie, ale jeśli ktoś daje się nabierać na takie tanie chwyty, to jest skończoną amebą. Holland tym filmem wyrządziła Polsce krzywdę, w dodatku za pieniądze Polaków, dlatego nie możemy pozostać bierni" Od siebie dodam że chciałbym aby wszyscy piewcy tego zmanipulowanego paszkwilu przez chwilę stanęli i zastanowili się nad otaczająca ich rzeczywistością.Może czas zacząć myśleć nie poprzez pryzmat własnych politycznych niechęci,podszeptów różnych ludzi, bądź nienawiści, a tak po prostu zastanowić się i rozważyć we własnych myślach i własnym sumieniu czy chcemy oglądać na ulicach naszych miast sceny jakie mają dziś miejsce w Berlinie,Brukseli czy Paryżu? Dobrze ogląda się te sceny siedząc bezpiecznie w domu,mając poczucie bezpieczeństwa i świadomość że mogę w każdej chwili wyjść na ulicę i nic mi nie grozi,że mogę spokojne puścić dziecko do szkoły czy na podwórko. Dziś jeszcze możemy wyjść spokojnie na ulicę naszych miast na spacer z rodziną z psem,możemy spokojnie wyjść do kina czy na zakupy do galerii, albo do restauracji na obiad z rodziną,ale czy tak będzie zawsze? Należy pamiętać że jeśli raz wpuścimy do Polski ludzi którzy nie mają poszanowania dla naszego prawa,zasad oraz kultury to odwrotu już nie będzie.Może zatem pomyśleć przed popełnieniem błędów niż ponosić później konsekwencje i następstwa swoich złych decyzji. Czy musimy hołdować powiedzeniu że mądry Polak po szkodzie?Bądźmy mądrzy przed szkodą i nie dajmy się zmanipulować jakimś zakłamanym obrazem który ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Prawda jest taka że nikt nie lubi żeby mu nieproszeni goście włazili do chałupy przez płot i oknem zamiast furtką i drzwiami.I żadna propaganda antypolska tego nie zmieni.Film wyreżyserowany przez holand wpisuje się w antypolską propagandę reżimów putina i łukaszenki. To kolejny element wojny hybrydowej.
obawiam się że (25 września 2023 9:11)
Cytuję użytkownika: pp
holand = rusland
również für deutschland.
pp (25 września 2023 9:05)
holand = rusland
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

tlu  |   . znachor  |   film  |   pokaz  |   przedpremierowy  |   apollo  |   kino  |  

Śródmieście wiosenną porą (VIDEO)

Nowy spot promujący Dolny Śląsk

Zamek Książ w Najlepszym Filmie Międzynarodowym - Oscary 2024

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij