Historia Boguszowa sięga czasów średniowiecza, ale jednostka samorządowa, którą dziś znamy jako Boguszów-Gorce powstała 50 lat temu z połączenia Boguszowa, Gorc, Kuźnic Świdnickich i Starego Lesieńca. Z tej okazji w tym roku odbywa się wiele różnych wydarzeń i uroczystości, a jednym z elementów obchodów rocznicy jest otwarcie nowego szlaku turystycznego o długości dokładnie 50 kilometrów.
- Chcemy państwa zaprosić na malowniczą trasę turystyczną, pięknie zorganizowaną. Przewodnicy, którzy ją wytyczali, mówili, że nie było to łatwe, ale się udało. Prowadzi ona przez całe nasze miasto, nasze piękne góry. Oferuje wspaniałe i czasem nieoczywiste widoki, które są do odkrycia - mówi burmistrz Boguszowa-Gorc Sylwia Dąbrowska.
- Pomysł na ten szlak spowodował, że postanowiliśmy w jednym miejscu zebrać wszystkie najciekawsze szlaki w naszym mieście. Powstanie dedykowana strona internetowa, na której Szlak 50-lecia będzie odgrywał główną rolę, ale chcemy tam umieścić wszystkie nasze trasy turystyczne i rowerowe, którymi możemy się pochwalić, aby każdy turysta, który szuka takich informacji, znalazł je w jednym miejscu - zapowiada Marek Szeles, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Boguszowie-Gorcach.
Na otwarcie szlaku zaproszono dzieci i młodzież ze szkół, ale zaproponowano im przejście krótszego, około 5-kilometrowego fragmentu tego szlaku. Wkrótce zapewne znajdą się wędrowcy chcący pokonać go w całości. Co ich czeka po drodze?
- Szlak ma równo 50 kilometrów długości. To był priorytet podczas jego wytyczania. Równie ważne było, aby przechodził przez trzy najważniejsze góry Boguszowa - Mniszek, Chełmiec i Dzikowiec. Jest bardzo ważny zarówno pod kątem krajoznawczym, jak i stricte turystycznym, bo z wielu miejsc rozciągają się fantastyczne widoki. Na przykład z tzw. wyżyny jabłowskiej, którą odwiedzimy dziś, roztaczają się nieoczywiste widoki na Karkonosze, Śnieżkę, Rudawy Janowickie. Idąc w drugą stronę, z okolic Dzikowca widzimy całe Sudety Środkowe od Niziny Śląskiej po wrocławski Sky Tower. Widoki z Chełmca chyba zna każdy - mówi Jacek Pielich z PTTK, który wytyczał Szlak 50-lecia.
Oznakowanie szlaku stanowiło nie lada problem, ale wymyślono rozwiązanie, które sprawi, że turyści nie powinni się pogubić.
- W związku z tym, że ten szlak krzyżuje się praktycznie ze wszystkimi innymi kolorami, nie mogliśmy wykorzystać żadnego ze standardowych kolorów. Postanowiliśmy go oznakować barwami miasta Boguszów-Gorce, czyli zielony, żółty, czerwony. Podczas znakowania zaczepiali nas mieszkańcy i pytali, czy to szlak rasta, czy jamajski, a my tłumaczyliśmy, że jest to flaga Boguszowa-Gorc - dodaje Jacek Pielich.
Czekamy na wasze zdjęcia z nowego szlaku. Choć synoptycy zapowiadają ochłodzenie, to pogoda na jesienne spacery powinna być zadowalająca.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze