Zazwyczaj uczelnie wyższe starają się rozwijać swoje ośrodki akademickie w dużych miastach, ale na przekór tym trendom Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu, która ma swoją główną siedzibę w Łodzi, postanowiła otworzyć swoją filię w niewielkim Szczawnie-Zdroju.
- Przeprowadziliśmy badania rynku i okazało się, że istnieje duży deficyt, jeśli chodzi o kształcenie w sektorze szkolnictwa wyższego, przede wszystkim na kierunku, który zdecydowaliśmy się uruchomić na Filii w Szczawnie-Zdroju, czyli kryminologię I i II stopnia. Na całym Dolnym Śląsku tylko jedna uczelnia prowadzi kształcenie na tym kierunku i to w profilu ogólnoakademickim, zatem my jesteśmy jedyną uczelnią w całym województwie, która będzie kształciła kryminologów w profilu praktycznym. Miało tutaj też znaczenie moje sentymentalne i rodzinne doświadczenie, bo pochodzę z tego regionu. Urodziłem się w Wałbrzychu i stąd też pomysł, aby zainteresować się kształceniem w niewielkiej miejscowości, pięknie położonym Szczawnie-Zdroju - mówi dr hab. Wojciech Welskop, prof. WSBiNoZ, rektor uczelni.
W pierwszym semestrze naukę na uczelni w Szczawnie-Zdroju rozpocznie 50 studentów. Jak informują władze uczelni, zainteresowanie ich ofertą było bardzo duże, więc już teraz dobrze oceniają pomysł utworzenia tu swojej filii.
- Rekrutacja jak na pierwszy nabór była bardzo zadowalająca, nawet w porównaniu do innych miast, w których jesteśmy obecni. Przebiegło to bardzo sprawnie i myślę, że będzie to kolejne miejsce, w którym będziemy się rozwijać. To nie jest tak, że jesteśmy tylko uczelnią z Łodzi, tylko tu zakotwiczyliśmy, chcemy działać lokalnie. Wsparliśmy nawet tutejszy klub sportowy, więc liczymy, że będziemy tu długo i stworzymy fajną uczelnię - mówi Michał Orski, kanclerz WSBiNoZ.
Jakie umiejętności nabędą studenci kierunku kryminologii i jakie da im to perspektywy na przyszłość i rozwój kariery zawodowej?
- Przede wszystkim będą to umiejętności praktyczne dotyczące wykonywania zawodu kryminologa. Będą potrafili prowadzić różnego rodzaju diagnozy przestępczości, zbierać ślady, będą uczyli się technik kryminalistycznych, aby z tą praktyką mogli uczestniczyć w życiu zawodowym po ukończeniu studiów - zapewnia dr hab. Wojciech Wielskop.
- Wygraliśmy duży projekt unijny i dysponujemy rzeczywistością wirtualną z zakresu kryminologii, czyli wirtualnym miejscem zbrodni. Chcemy, aby studenci mogli uczyć się praktycznie, bo jesteśmy uczelnią praktyczną, a nie teoretyczną - mówi Michał Orski.
- Po studiach mogą pracować w policji, służbach cywilnych, zakładach karnych, aresztach śledczych, zakładach socjoterapeutycznych. Wachlarz możliwości pracy po ukończeniu kierunku kryminologia jest naprawdę szeroki. Nasz absolwent będzie potrafił rozwiązywać wszelkiego rodzaju problemy społeczne - dodaje dr hab. Wojciech Wielskop.
Uczelnia skupia obecnie swoje wysiłki na przeprowadzeniu studentów przez pierwszy semestr i rok akademicki, ale w perspektywie ma plany dalszego rozwoju Filii w Szczawnie-Zdroju. Niewykluczone, że pojawią się w kolejnych latach nowe kierunki.
plr
foto: TV Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
foto: TV Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze