Do starszej kobiety zadzwonił mężczyzna podjąć się za adwokata i poinformował o wypadku, który spowodował jej syn. Oszust zaproponował załatwienie sprawy.
- Rozpoczęła się rozmowa, podczas której seniorka nie zorientowała się, że wszystko, o czym słyszy, nie jest prawdą. Gra na emocjach starszej kobiety spowodowała, że zdecydowała się ona przekazać 45 tysięcy złotych, które miały być kaucją i uchronić syna przed karą więzienia. Pod adres zamieszkania pokrzywdzonej przyjechała rzekoma asystentka prawnika, a pokrzywdzona przekazała jej pieniądze. - informuje wałbrzyska policja.
Po pewnym czasie 82-latka skontaktowała się z bliskimi. Wtedy seniorka zrozumiała, że została oszukana, a oszczędności jej życia trafiły w ręce przestępców. Postępowanie w sprawie prowadzi policja.
- Ofiarami oszustw na wnuczka, wypadek czy fałszywego policjanta są najczęściej osoby starsze. Niestety, tym razem w historię, której nie było, uwierzyła 82-letnia mieszkanka naszego miasta. - mówi asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek z wałbrzyskiej policji.
Kilka dni temu ofiarą złodziej padł też 42-latni wałbrzyszanin. Oszust podał się za pracownika banku. Poinformował mężczyznę, że pieniądze na jego koncie są zagrożone i musi przelać je na rezerwowe konto bankowe. 42-latek autoryzował przelewy i stracił 45 tys. zł.
adm
foto: ilustracyjne (pixabay)
redakcja@albrzych24.com
Wałbrzych: oszukana seniorka straciła 45 tys. zł
Ofiarą oszustów padał 82-letnia wałbrzyszanka, kwota, jaką straciła kobieta to 45 tys.zł. To już kolejne oszustwo w Wałbrzychu w ciągu zaledwie kilku dni. Wcześniej 45 tys. zł stracił 42-letni mężczyzna.
Komentarze