Do zabójstwa doszło we wtorek (14 listopada), 60-letnia mieszkanka Kudowy-Zdrój zmarła od ciosów nożem. Prokurator Joanna Pera-Lechocińska z Prokuratury Rejonowej w Kłodzku w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznała, że "podejrzanym o zabójstwo jest mężczyzna z rodziny 60-latki". Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze Radia Wrocław, "sprawcą miał być wnuk kobiety".
Mężczyzna został zatrzymany. Na dziś zaplanowano wizję lokalną. Na tym etapie śledztwa prokuratura nie udziela szczegółowych informacji.
Niewiele brakowało, by do tragedii doszło też w Jeleniej Górze, gdzie 33-letnia kobieta dźgnęła nożem męża — mężczyzna trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło 12 listopada, około godziny 20:40, podczas imprezy „zakrapianej” alkoholem. Podczas domowej awantury kobieta ugodziła swojego męża nożem w klatkę piersiową. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Jeleniogórzanka trafiła do policyjnego aresztu, mundurowi w trakcie zatrzymania wyraźnie wyczuli od 33-latki alkohol. Kobieta odmówiła poddania się badaniu stanu trzeźwości — pobrano od niej krew.
Prokurator zastosował wobec podejrzanej dozór policyjny, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym, a także na 3 miesiące musi ona opuścić wspólnie zajmowane mieszkanie.
adm
foto: walbrzych24
redakcja@walbrzych24.com
Zabójstwo 60-letniej kobiety - została ugodzona nożem
Tragedia w Kudowie-Zdroju - nie żyje 60-letnia kobieta dźgnięta nożem. O tragedii o krok było w Jeleniej Górze, gdzie 33-letnia kobieta dźgnęła nożem męża — mężczyzna trafił do szpitala.
Dodaj komentarz