Dlaczego ludzie czekają na obrady Sejmu jak na ulubiony serial telewizyjny?

Cytuję użytkownika: Zenek

Uważam, że prawo weta hamuje w wielu sytuacjach działania UE i po prostu jest niesprawiedliwe. Wystarczy, że Orban nadmie policzki i nie zgodzi się na pomoc dla Ukrainy, a setki tysięcy ludzi będzie marznąć i część z nich umrze np. tej zimy. Większość kwalifikowana powoduje, że takie decyzje są podejmowane bardziej demokratycznie. To prawda, że większe państwa mają więcej głosów, a mniejsze mniej. Na przykład Niemcy, Francja i Włochy w takim głosowaniu mają po 29 głosów, Polska i Hiszpania po 27, a na przykład Finlandia, Litwa, Irlandia po 7. Nie oznacza to jednak, że Niemcy z Francją zdominują takie głosowanie. W tym momencie pojawia się bowiem kwestia negocjacji pomiędzy różnymi państwami i szukanie większości. Wszelkie próby federalizacji UE można zahamować, jeśli znajdzie się w tej sprawie sprzymierzeńców. A weto to ostatnio po prostu częściej akt polityczny niż rozsądna decyzja w sprawach ważnych dla Europy. Głosowania kwalifikowaną większością głosów mogło się obawiać PiS, bo oni oprócz Węgier z nikim nie potrafią się w UE dogadać. Po wyborach jest inna sytuacja i teraz okaże się na ile Tusk rzeczywiście jest w UE szanowany i potrafi z innymi państwami negocjować.

Cytuję użytkownika: Jacek

Raczej Niemiec Tusk to tylko ich nominat w Polsce.

Cytuję użytkownika: PAN

Dobra zagrywka Tuska.W razie,co ,oni nie głosowali.Ustawione głosowanie.Podłożyli się zalosni !Będą tego żałować ,będzie zapozno.Don Pedro zwieje ,a ich ludzievprzeklna w żywe kamienie

Cytuję użytkownika: Jacek

Dlaczego ludzie Kałowni i homolewicy głosowali w Parlamencie Europejskim mimo zakazu jaki został przegłosowany w sejmie RP za przyjęciem nowych traktatów które między zablokują prawo Veta i dadzą tym państwom które mają najwięcej posłów takich jak Niemcy,Francja i Włochy w decydowaniu o sprawach innych krajów Unii Europejskiej w tym Polski.

Cytuję użytkownika: Jacek

Wśród polskich europosłów, który poparli rezolucję, znalazło się 9 osób - Róża Thun, Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller i Sylwia Spurek - wybrani do PE w 2019 r. z list Koalicji Europejskiej (PO, PSL, SLD, N., Zieloni) oraz Wiosny Roberta Biedronia. Europosłowie ci reprezentują frakcje Socjalistów i Demokratów oraz Renew i Zielonych. Pozostali polscy europosłowie - reprezentujący PiS (należący w PE do Europejskich Konserwatystów i Reformatorów - EKR), a także Koalicję Obywatelską i PSL (należący w PE do Europejskiej Partii Ludowej - EPL) - sprzeciwili się uchwale.

Cytuję użytkownika: Ewa

Po to wysłali Tuska. .Teraz on nakazał swoim nie głosować.Niby byli przeciw.Uważa i uważał Polakow za idiotów.Każdy zdrowo myślący wie o co chodzi.Zdradzieckie lewaki głosują.Tusk tak wykoleguje ta doczepke" krzywa drogę,PSL i komuchow,ze będą kwiczec .On ma jeden cel ,podporządkować nasz kraj swoim rodakom,czyli Niemcom.

Cytuję użytkownika: Jacek

Dlaczego ludzie Kałowni i homolewicy głosowali w Parlamencie Europejskim mimo zakazu jaki został przegłosowany w sejmie RP za przyjęciem nowych traktatów które między zablokują prawo Veta i dadzą tym państwom które mają najwięcej posłów takich jak Niemcy,Francja i Włochy w decydowaniu o sprawach innych krajów Unii Europejskiej w tym Polski.

Cytuję użytkownika: SUWEREN dziekuje

Dziękuję pani poseł za obebranie mandatu PiSowi. Miernoty już nic nie mogą, pozostaje im tylko kwiczeć.