Zatrzymana przez jeleniogórską policję seniorka ma 70 lat, jej mąż - 71. Małżeństwo wybrało się na zakupy samochodem i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że oboje byli pijani i oboje nie mieli praw jazdy.
- Policjanci pojechali na zgłoszenie według, którego kierujący Volkswagenem Transporterem, najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Mężczyzna pod jednym z jeleniogórskich marketów parkując samochód omal nie potrącił pieszego, a kiedy ten zwrócił mu uwagę zaczął go wyzywać. W aucie wraz z kierowcą jechała pasażerka, z którą następnie mężczyzna udał się na zakupy. - mówi podinspektor Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.
Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, samochód wyjeżdżał z parkingu, ale okazało się, że za kierownicą siedziała kobieta, a pasażerem był mężczyzna.
- Mundurowi zatrzymali kierującą do kontroli. Okazało się, że autem podróżowało małżeństwo. Od pary wyraźnie czuć było woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie mężczyzny blisko 2 promile, a kobiety blisko 1 promil. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a kobiecie zostały one zatrzymane. - dodaje podinspektor Edyta Bagrowska.
Para za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem, a grozić im może nawet do 2 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.
adm
foto: KMP Jelenia Góra
redakcja@walbrzych24.com
Mąż kierował do sklepu, a żona wracała - oboje pijani i bez praw jazdy
On miał prawie 2 promile, ona promil. On nie miał prawa jazdy, jej prawo jazdy zatrzymano — tak wyglądała "samochodowa wycieczka" na zakupy dwójki seniorów.
Komentarze