Gość Dnia - Roman Szełemej

Cytuję użytkownika: Biedny JJP - bananowiec

Biedny jesteś człowieku, bo tak naprawdę niewiele ci zostało - tylko żałośnie pokwikiwać i próbować ugryźć, chociaż nie bardzo jest czym, bo zęby dawno wypadły. Oczywiście - jak zwykle - wiesz najlepiej, kto jakie miał intencje i jakie to czarne scenariusze czekają nas w przyszłości. A prawda jest taka, że starosta kłodzki jest uczciwym i poczciwym człowiekiem, ale nie bardzo nadaje się do organizowania i podejmowania szybkich i skutecznych decyzji. Taka jest opinia w samym starostwie i nie tylko. Nominacja dla niego była przygotowana już w ubiegłym tygodniu, ale opinia środowiskowa doszła do Warszawy i ktoś wpadł na pomysł, że przecież na Dolnym Śląsku jest skuteczny i sprawdzony samorządowiec - jak by nie było uznany za najlepszego samorządowca w Polsce w 2019 roku. I zaczął się lobbing na jego rzecz (to nie był jego pomysł), dlatego w środę zaproszono go do Warszawy na rozmowy - i gdyby wyraził taką wolę, to zostałby wojewodą... A tak na marginesie, jak się zabiera głos na forum, to wypadałoby sprawdzić czasem pisownię, gdy się nie ma pewności jak poprawnie powinno to wyglądać. "Pokarze" to raczej nie, bo nie zamierza nikogo pokarać, tylko raczej pokazać - więc "pokaże".

Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski

Posłuchałem i z tego co sołtys mówi wynika, że od dawna był członkiem PO ale przez pewien czas to ukrywał i startował z własnego komitetu. Tak więc, w sytuacji gdy PO nie doceniło jego kwalifikacji i zasług to on zastanowi się nad ty aby (upokorzenie za upokorzenie) znów wystartować z własnego komitetu. Pokarze w ten sposób, że wałbrzyskie PO jest zbyt słabe aby wystawić własnego kandydata i będzie zmuszono go popierać. Wydaje mi się to zrozumiałe. On już wie, że nie tylko w moich oczach został zdegradowany z cara na sołtysa i chce się jakoś odegrać.