Do pobicia doszło 30 grudnia ubiegłego roku. Dariusz M. (52 lata) i Mateusz A. (32 lata) odwiedzili swojego znajomego. W pewnym momencie doszło między mężczyznami do sprzeczki, w efekcie czego Dariusz M. i Mateusz A. pobili gospodarza. W mieszkaniu przebywała również kobieta, która próbowała bronić mężczyzny, została ona uderzona przez Mateusza A. Później agresorzy wyszli z mieszkania.
Na miejsce wezwano ratowników medycznych. Pobitemu mężczyźnie udzielono pomocy medycznej. Jak informuje prokuratura, mężczyzna jednak odmówił przewiezienia do szpitala. Następnego dnia zmarł.
Policja zatrzymała już Dariusza M. i Mateusza A. Prokuratura zarzuca im pobicie ze skutkiem śmiertelnym, co jest zagrożone karą od 2 do 15 lat więzienia.
- To jest przyjęta kwalifikacja w oparciu o ten materiał dowodowy, który był w tamtym czasie. Mamy przeprowadzoną sekcję zwłok, czekamy na dodatkowe wyniki i prokurator będzie musiał przeanalizować materiał dowodowy, bo proszę pamiętać o tym, że jednak pokrzywdzony odmówił wyjazdu do szpitala. Prokurator musi ustalić, na ile zgon był wywołany działaniem sprawców, a na ile innymi, niezależnymi od nich czynnikami — mówi prokurator Marcin Witkowski z wałbrzyskiej Prokuratury Rejonowej.
Jak ustaliłom prokuratura, wszystkie osoby, które znajdowały się w mieszkaniu feralnego wieczoru były pod wpływem alkoholu.
pos
foto: ilustracyjne
redakcja@walbrzych24.com
Śmiertelne pobicie w Głuszycy — sprawcy w rękach policji
Zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym usłyszało dwóch mężczyzn, którzy w jednym z mieszkań w Głuszycy pobili swojego znajomego. Mężczyzna zmarł, agresorzy trafili do aresztu. Grozi im do 15 lat więzienia.
Komentarze