Gmina Wałbrzych chce udostępnić zwiedzającym dawny zakład przeróbki węgla Kopalni Julia sąsiadujący z wyremontowanymi budynkami Starej Kopalni. Zgłosiły się firmy chętne wykonać dokumentację projektowo-kosztorysową.
Zakład przeróbki węgla dawnej KWK Julia to spora część Starej Kopalni, która nie została poddana rewitalizacji w pierwszym etapie nieco ponad 9 lat temu. Od listopada 2014 roku turyści mogą zwiedzać sporą część odnowionego obiektu, ale ich uwagę zawsze przykuwają przylegające budynki, do których nie ma wstępu.
Od wielu lat dyrekcja Starej Kopalni zapowiada, że chce udostępnić tę część turystom, ale obecnie jest ona w bardzo złym stanie i z roku na rok z powodu braku jakichkolwiek prac remontowych jest coraz gorzej. W latach 2019-2020 sporządzono szczegółową ekspertyzę, łącznie z projektem budowlanym i wykonawczym.
Dotychczasowa dokumentacja licząca kilkaset stron pokazuje, z jak szerokimi pracami musiałby zmierzyć się wykonawca. Należy podkreślić, że zakres prac dotyczy jedynie zabezpieczenia obiektu przed dalszą degradacją i umożliwienie stworzenia w nim ścieżki turystycznej, bez kompleksowych prac rewitalizacyjnych. Docelowo zabytek ma stać się tzw. trwałą ruiną, co znaczy, że zachowa swój obecny industrialny klimat, bo takich właśnie wrażeń oczekują goście Starej Kopalni. Oprócz sporządzenia dokumentacji po stronie firmy, która ją wykona, będzie także uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
Kilka lat temu koszt prac szacowano na około 30 milionów złotych. Trudno spodziewać się, by nowa cena miała być niższa, bo wiadomo jak bardzo w ostatnich latach podrożały materiały i usługi budowlane, a mówimy tutaj o skomplikowanej inwestycji pod okiem konserwatora zabytków.
red
foto: archiwum
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze