Już pierwsza kwarta pokazała, że nie będzie to spacer po parku. Poznaniacy od początku stawiali mocny opór już na starcie uciekając nam na cztery punkty. Potem zaczęła się gonitwa, ale gdy tylko Górnicy nawiązywali równą walkę, Basket znów nam uciekał. Na mniej niż 2 minuty przed końcem pierwszej kwarty przegrywaliśmy 19:15, ale udało się dogonić przeciwnika i po 10 minutach gry tablica pokazywała 21:20 na korzyść gospodarzy.
W drugiej kwarcie po 2 minutach gry Górnikowi udało się przegonić rywala (24:26). Basket jednak nie odpuszczał i przez większą część drugiej kwarty gra była bardzo wyrównana. Dopiero przy końcówce nieco więcej sił mieli wałbrzyszanie i na przerwę schodziliśmy z korzystnym dla nas wynikiem 37:40.
Po przerwie zaczęło się szybkie odrabianie strat po stronie rywali. Po trzech minutach gry wypracowali sobie czteropunktową przewagę (50:46). Górnik nie zamierzał się poddawać i nie tylko trzymał bliski dystans, ale na kolejne w tym meczu prowadzenie wyszedł przy stanie 54:55. Po wyrównaniu inicjatywa znów była po stronie gospodarzy, którzy odskoczyli nam na 5 punktów (60:55). Wałbrzyszanom niestety nie starczyło sił, by odzyskać inicjatywę i po 30 minutach gry na tablicy widniało 68:61. Trzeba odnotować, że w tej kwarcie Basekt zdobył o 10 puntków więcej niż Górnik, co miało ogromne znaczenie dla reszty spotkania.
Ostatnia część gry to usilne próby uzyskania przewagi na boisku przez drużynę gości. Było już blisko przy stanie 70:69, ale Basket przy własnej publiczności nie zamierzał składać broni. Po niewielkiej ucieczce, znów do remisu (77:77) doprowadził Górnik. Te siódemki okazały się jednak szczęśliwe dla poznaniaków, którzy odskoczyli na 81:77 i do końca meczu utrzymywali bezpieczny dla siebie dystans. Spotkanie zakończyło się wynikiem 92:88.
- Jeśli ktoś liczył na emocje, to na pewno ich dzisiaj nie brakowało! Drużyna z Poznania przerywa nam serię zwycięskich spotkań! Pokazaliśmy na pewno w tym spotkaniu charakter oraz walkę do końca o każdy punkt! Brawa drużyna-Brawo nasi kibice, którzy w Poznaniu zjawili się w bardzo licznej grupie! Dzisiejsza skuteczność zza łuku powoduje, iż dwa punkty pozostają w Poznaniu! W dalszym ciągu pozostajemy na fotelu LIDERA i przygotowujemy się już do kolejnych spotkań! Najbliższe już 28 stycznia w hali Aqua Zdrój a przeciwnikiem naszym będzie drużyna WKK Wrocław Najwięcej punktów dla naszego zespołu dzisiaj: David Jackson 17 pkt oraz Miłosz Góreńczyk 16 pkt! - czytamy w krótkim podsumowaniu przedstawicieli Górnika.
opr.plr
foto: FB Górnik Zamek Książ Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze