Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego został zatrzymany przez kamienieckich policjantów na gorącym uczynku, gdy piłą spalinowa ścinał buki. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna miał co prawda pozwolenie, jednak nie obejmowało ono ścinania drzew stojących, ani pni po złamanych drzewach.
- Nie przeszkodziło to jednak 60-latkowi z piłą spalinową wycinać rosnące w lesie buki. Wspólnie ze Strażą Leśną z Nadleśnictwa Bardo policjanci udali się do miejsca zamieszkania podejrzanego gdzie dodatkowo ujawnili świeżo ścięty zarówno buk, jak i dąb. - mówi asp. szt. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Nielegalnie pozyskane drewno zostało wycenione na ponad 2 tysiące złotych.
- Z nadejściem zimy rośnie zapotrzebowanie na opał, jakim jest między innymi drewno. Niektórzy próbują zaoszczędzić pieniądze i obejść przepisy dokonując nielegalnej wycinki na pobliskich terenach leśnych. - dodaje asp. szt. Katarzyna Mazurek.
Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego usłyszał już zarzuty nielegalnego wyrębu drzewa w lesie i jego przywłaszczenia, za które grozi mu do 5 lat więzienia.
- Dodatkowo w przypadku tego przestępstwa zostaje przez sąd obligatoryjnie zasądzony obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody oraz nawiązka w wysokości podwójnej wartości ukradzionego drewna. - informuje asp. szt. Katarzyna Mazurek - Pamiętajmy, że leżące w lesie drewno nie może zostać pozyskane bez odpowiedniej zgody wydanej przez zarządcę kompleksu.
adm
foto: Policja Ząbkowice
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze