Z okazji 20-lecia uczelni w październiku 2020 roku placówka otrzymała dotację w wysokości 15 milionów złotych z Ministerstwa Nauki i szkolnictwa wyższego. Wówczas pojawił się pomysł, aby wykorzystać te fundusze na rozwój bazy dydaktycznej. Władzom marzyło się własne centrum sportowe. Przystąpiono do projektowania i rok później ogłoszono pełną gotowość do rozpoczęcia inwestycji.
W styczniu 2022 roku wyłoniono wykonawcę i zaprezentowano wizualizację nowego obiektu, który miał mieścić się w sąsiedztwie terenu uczelni przy ul. Południowej. Wkrótce potem ruszyły prace, których koszt po przetargu wyceniono na prawie 30 mln zł.
Budowa zakończyła się pod koniec ubiegłego roku. Obecnie toczą się jeszcze drobne prace w otoczeniu obiektu oraz trwa doposażanie sal dydaktycznych. Studenci już korzystają z nowej hali sportowej podczas zajęć z wychowania fizycznego.
- Nasz obiekt został oddany do użytku w pierwszej połowie stycznia 2024 roku. Od drugiej połowy stycznia prowadzimy już zajęcia wychowania fizycznego dla naszych studentów i również wynajmujemy powierzchnie w godzinach popołudniowych dla klubów sportowych - mówi dr Piotr Sylwestrzak, kanclerz Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa.
Na etapie projektowania obiekt został przemyślany nie tylko jako hala sportowa, ale pełnoprawne centrum dydaktyczne z wieloma dodatkowymi funkcjami.
- Nasze centrum oferuje poza pełnowymiarowym boiskiem do siatkówki, piłki ręcznej czy koszykówki również korty do gry w squasha, w pełni wyposażoną salę fitness. Od przyszłego roku akademickiego w obiekcie powstanie Centrum Symulacji Medycznej dla kierunku pielęgniarstwa, gdzie będą przeprowadzane zajęcia dydaktyczne. Hala mieści także dwie sale dydaktyczne, które można dostosowywać do liczby studentów. Będą służyć głównie Instytutowi Zdrowia - wymienia dr Piotr Sylwestrzak.
W Centrum Symulacji Medycznej znajdą się zaawansowane fantomy i urządzenia, które są na wyposażeniu prawdziwych szpitali i będzie można przeprowadzać wiele skomplikowanych procedur medycznych pod okiem wykładowców.
Jak już wspomniano, po godzinach goszczą tu różne kluby sportowe z całego miasta. Choć obiekt funkcjonuje zaledwie kilka tygodni, to grafik został niemal w całości wypełniony.
- Mamy tu klub siatkarski Chełmiec, akrobatykę sportową, lokalne drużyny piłkarskie dla młodzików. Cały czas napływają nowe zapytania odnośnie możliwości najmu. Jesteśmy zabezpieczeni pod kątem najmu, przynajmniej do końca tego sezonu - twierdzi kanclerz.
Budowa obiektu znacząco wpłynęła na otoczenie. Powstał parking na kilkadziesiąt samochodów, droga dojazdowa, a także nowa alejka i brama na terenie uczelnianego parku.
- Przez Park Czettritzów została poprowadzona Alejka Księżnej Daisy, która skróciła drogę studentom na zajęcia prowadzone w nowym obiekcie dydaktycznym. Mamy parking na blisko sto samochodów, zatoki dla autobusów. Dodatkowo w ramach podejścia do zrównoważonego rozwoju ochrony środowiska, hala została zaprojektowana tak, by być przyjazną środowisku. Mamy panele fotowoltaiczne na dachu, zbieranie deszczówki, żeby wykorzystywać ją później do podlewania zieleni - wymienia dr Sylwestrzak.
Uroczyste otwarcie Centrum Sportowo-Dydaktycznego zaplanowano na 2 marca. Potem uczelnia musi złapać oddech po tak dużej inwestycji, ale nie oznacza to, że wstrzymuje dalsze plany rozwojowe. Na ten moment władze Akademii nie chcą zdradzić szczegółowych planów inwestycyjnych, ale jak zapewnia kanclerz, sporo wysiłku zostanie włożone w uruchamianie nowych kierunków w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku pracy.
plr
foto: P.Tokarski / archiwum
redakcja@walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze