Prokuratura bada sprawę kopalni kryptowalut na Chełmcu. Będzie też sesja nadzwyczajna

Sprawa nielegalnej kopalni kryptowalut wyszła na jaw po tym, jak spojrzano na rachunki za prąd — okazały się bardzo wysokie. Jak informowała Gazeta Wyborcza, kopalnię kryptowalut miał uruchomić pracownik Urzędu Miasta w Szczawnie-Zdroju, mieściła się ona na Chełmcu (daministracyjnie należy do Szczawna-Zdroju, gmina zarządza infrastrukturą znajdującą się na górze). Informatyk z urzędu, według doniesień Gazety, kopał kryptowaluty podczas i po epidemii Covid-19, korzystając z faktu, że dużo osób pracuje zdalnie. W jednym z budynków założył „kopalnię" kryptowalut.

- 
Zawiadomienia wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, złożyła je osoba prywatna. Gromadzimy materiały dowodowe, który zmierza do weryfikacji treści zawartych w zawiadomieniu 
 Z uwagi na dobro śledztwa, prokuratura nie podaje bliższych szczegółów. 

- informuje prokurator Marcin Witkowski z wałbrzyskiej Prokuratury Rejonowej. - NIe wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów. 

Jak donosi Gazeta Wyborcza, informatyk miał zamawiać karty graficzne i sprzęt drogą oficjalną poprzez urząd, ale nie wzbudziło to niczyich podejrzeń i nikt nie pytał o szczegóły. Pytany przez Gazetę Wyborczą burmistrz Szczawna Zdroju Marek Fedoruk o sprawie nic nie wiedział.

- Zupełnie nie znam tej sprawy. Jeśli taka sytuacja się zdarzyła, jest to karygodne. Ubolewam, że coś takiego mogło się stać. Jeśli okaże się to prawdą, osoby winne zostaną ukarane. To niedopuszczalne działanie. - mówił w ubiegłym tygodniu burmistrz Marek Fedoruk.

Na piątek, na godzinę 15:00 zaplanowano nadzwyczajną Sesje Rady Miasta Szczawna - Zdroju. Temat sesji jest jeden - kopalnia kryptowalut.



Czytaj też:
Nielegalnie kopał kryptowaluty na Chełmcu. Burmistrz Szczawna nic nie wiedział

pos
foto: monter
redakcja@walbrych24.com