Aby starać się o Małe Granty nie trzeba mieć zarejestrowanej organizacji pożytku publicznego - wystarczy zawiązać nieformalną grupę.
- Dolnośląskie Małe Granty to program województwa, który wspiera mieszkańców Dolnego Śląska w realizowaniu projektów sprzyjających lokalnym społecznościom. Może to być na przykład organizacja warsztatów, zajęć tanecznych, plastycznych, działanie przeciwko wykluczeniu osób z niepełnosprawnościami, aktywizacja seniorów. Wszystkie takie działania, które mieszkańcy widzą, że są potrzebne u nich. Przez ostatnie dziesięć edycji wsparliśmy ponad 500 projektów kwotą prawie 3 milionów złotych. O taki grant może ubiegać się każda grupa nieformalna składająca się z co najmniej 3 osób. Każda taka grupa połączona pewną ideą może wnioskować o grant do 5000 zł i realizować potrzebne w danej społeczności działania - mówi Aleksandra Sopuch z Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Osobom, które mają ciekawe pomysły, ale boją się utnknąć w papierologii, urzędnicy zapewniają wsparcie od strony formalnej przez Dolnośląską Federację Organizacji Pozarządowych. Pula środków jest ograniczona, więc nie wszyscy wnioskodawcy je otrzymają, dlatego ważne jest, by dobrze przemyśleć swój pomysł i zaproponować coś naprawdę ciekawego.
- Pomysłów jest naprawdę bardzo dużo. Na jedną edycję spływa ich kilkaset, a dofinansować możemy raptem około 46 projektów. Musi to być wyjątkowy pomysł, jak zmienić swoje społeczności lokalne, ale także ważnym kryterium jest także angażowanie sąsiadów i całe społeczności, aby się włączyli w realizację grantu - sugeruje Maria Lewandowska-Mika, prezes Dolnośląskiej Federacji Organizacji Pozarządowych.
- Najważniejsze jest to, że mogą się zgłaszać mieszkańcy, którzy niekoniecznie chcą się bawić w biurokrację. Mają pomysł, trzech znajomych aplikuje i mogą otrzymać grant. Rozliczaniem zajmie się DFOP, a pieniądze pochodzą z budżetu województwa. Ich jest pomysł i realizacja. To jest projekt, który uwalnia energię Dolnoślązaków. Przez dotychczasowe 10 edycji powstało wiele stowarzyszeń i wiele osób się poznało - mówi Krzysztof Maj, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Granty mają być impulsem do małych, lokalnych działań, które w przyszłości mogą przerodzić się w coś większego.
- Jest to pomyślane w ten sposób, żeby jeszcze bardziej pobudzić aktywność Dolnoślązaków, żeby robili coś dla lokalnego środowiska, co nie jest trudne. Najważniejsze są te pierwsze kroki. Obserwujemy, że jeśli jest sukces w tych małych projektach, to zaczyna się droga ku poważniejszym działaniom, które swoim zasięgiem obejmują coraz więcej obszarów. Sukces powoduje, że ci organizatorzy poznają swoją wartość. Później tworzą albo wstępują do różnych organizacji i stowarzyszeń - twierdzi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Nabór wniosków ruszył 27 marca i potrwa do 11 kwietnia. Aplikować można wyłącznie za pośrednictwem strony www.malegranty.pl. Publikację listy rankingowej zaplanowano na 10 maja, a czas na realizację zaproponowanych pomysłów to okres od 15 maja do 15 września 2024. W puli tegorocznego programu znalazło się ponad 300 tysięcy złotych do podziału na 5 subregionów województwa: jeleniogórski, wałbrzyski, legnicki, wrocławski i miasto Wrocław.
plr
foto: użyczone / UMWD
redakcja@walbrzych24.com
foto: użyczone / UMWD
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze