25 strażaków, 10 zastępów straży pożarnej i samoloty gaśnicze zostały zaangażowane do walki z pożarem lasu, który wybuchł dziś w nocy niedaleko ulicy Kamienieckiej. Choć strażacy zlokalizowali już źródło ognia, trwa jeszcze dogaszanie.
Pożar lasu wybuchł dziś w nocy około godziny 2. Płonął las pomiędzy ulicami Kamienicką i Świdnicką. W gaszenie ognia zaangażowano 10 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza była wyjątkowo trudna, bo prowadzona w terenie górzystym. Zaangażowano też samoloty gaśnicze.
- Podczas akcji gaśniczej, gdy pali się poszycie leśne, należy dokładnie ugasić wszystkie zarzewia ognia ze względu na ściółkę leśną. Jest to materiał łatwopalny i często dość głęboko umiejscowiony. Trzeba przegrzebać poszczególne elementy, do czego potrzeba jest spora ilość wody - informuje Tomasz Kwiatkowski z wałbrzyskiej straży pożarnej.
Na szczęście nikt nie ucierpiał, ogień nie objął też zabudowań.
- Większa część pożaru została już opanowana. W okolicy nie ma żadnych zabudowań, więc jeśli chodzi o ludzi, to na pewno nikt nie ucierpiał. Pożar objął jednak ponad hektar lasu, więc z pewnością odbiło się to na ekosystemie lasu i żyjących tam zwierzętach – wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski.
Jak przyznają strażacy, jeszcze za wcześnie by mówić o przyczynach pożaru.
red
foto: P.Tokarski
Zapraszamy Cię do współtworzenia portalu walbrzych24.com
Zrobiłeś film lub ciekawe zdjęcie? Masz ciekawy temat? A może miałeś sporo szczęścia i znalazłeś się w odpowiednim miejscu i czasie w centrum wydarzeń... bierz telefon w dłoń i nagraj film lub zrób zdjęcie, a później wyślij do nas.
Pisz na adres: redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz