Ile będzie kosztował wywóz śmieci?

Cytuję użytkownika: ***

Za 17 milionów zaoszczędzonych na Komunalniku, szachraj wybudował niewydolną, super kosztochłonną sortownię śmieci i kompostownię emitującą tysiące ton metanu i CO2, za co trzeba do eurosodomii płacić milardy euro kar. Tak długo jak wszyscy kierownicy gmin i rady nadzorcze /radni/ będą wynagradzane niezależnie od wyników finansowych tak długo będą rządzić tacy kretyni. Niestety większość mieszkanców tej wsi to homosowietikusy. Ludki bez żadnych korzeni patriotycznych, do tego są to własnie produkty edukacji buSSka. Ludki, które nie rozumieją zasad ekonomii, bez podstaw matematyki i logiki. Ani szachraj, ani żaden pierdzistołek z rady miejskiej nie ponosi żadnej osobistej odpowiedzialności za długi, których narobili. Teraz widzicie, że te długi obciążają was wszystkich. Stara złomiarnia, aqua nie zdój, plac magisracki, autostrata wjazdowa i mnóstwo innych "inwestycji" generujących wyłacznie koszty i długi, to są własnie "genialne" pomysły doktorka i spółki.Żaden bank nie jest organizacją harytatywną. Kredyty na 30 lat, to w rzeczywistości do oddania trzykrotność kredytu. Śmieci to w 90% surowce wtórne. I tak nalezy je traktować. A sortowanie powinno następować w sortowniach a nie przez mieszkańców. Rzeczywisty koszt wywiezienia śmieci to max. 7 zł na osobę miesięcznie. Sortownie powinny zarabiać na odzyskiwaniu surowców wtórnych, ich przerabianiu i sprzedaży surowców a najlepiej wytworzonych z nich produktów. Niestety zdrajcy : lewandowski, balcerowicz, bielecki, tuSSek i spółka zlikwidowali nasz przemysł przetwórczy. Na całą Polskę wystarczyłyby trzy sortownie śmieci o wydajności sortowania 1000 ton na godzinę, pracujące 24/7/350. Z korzyścią dla Polski i Polaków należałoby sprowadzać do sortowania i przeróbki śmieci komunalne z całej Europy. Niestety nie mamy Polskich papierni, celulozowni, hut szkła opakowaniowego. Nie mamy huty aluminium, nie mamy Polskich hut żelaza. Nie wiedzieć czemu orlen i lotos nie przerabiają plastiku, który przeciez jest pochodną ropy naftowej, i można to przerobić powtórnie na plastiki, paliwa płynne, paliwa gazowe etc. Niesort powinien być przerabiany na biogaz oraz stałe biopaliwo z osadu, który ma wydajnośc energetyczną taką jak węgiel brunatny. A z popiołu bez problemu można zrobić rolniczy nawóz mineralny po wcześniejszym wyciągnięciu metali ciężkich i rzadkich. Kolejny temat to ścieki komualne, do których też trzeba dopłacać. Miasto powinno kupić w dobrej cenie i odsprzedać do każdego mieszkania młynki do odpadów organicznych. Zmniejszy się ilość śmieci stałych i zwiększy możliwość produkcji biogazu i osadu czynnego w oczyszczalniach. W szachrajowie mamy trzy oczyszczalnie ścieków.Tylko jedna produkuje biogaz, ale jego produkcja pokrywa tylko nie więcej jak 30% zapotrzebowania energetycznego tej oczyszczalni. Płacimy setki tys. rocznie za utylizację osadów ściekowych, które powinny być przerabiane na odnawialne biopaliwo, do ogrzewania choćby budynków komunalnych czy użytecznosci publicznej. Zo osadów z trzech oczyszczalni mozna byłoby uzyskać obecnie ponad 500 ton biopaliwa rocznie. Gdyby zacząć mielić odpady organiczne w domach i spuszczać do oczyszczalni, można byłoby produkować nawet 2 tys. ton stałego biopaliwa rocznie. W Tychach działa oczyszczalnia ścieków produkująca tyle biogazu, że pokrywa 100% zapotrzebowania energetycznego tej oczyszczalni, a nadmiar biogazu ogrzewa aqua park. Jak widać jest to możliwe. Wszystkich wielbicieli szachraja zapraszam do poszukania sobie na Y-T filmików pokazujących procesy recyklingu i wytwarzania biogazu.

Cytuję użytkownika: Wojtek

Z tego wynika, że podwyżka wyniesie np.100% x 27 : 12 = 225%. Chciałbym zauważyć, że zaczyna się sezon wypalania tworzyw sztucznych:-)

Cytuję użytkownika: Lola

Ja jestem za podwyżką wywozu śmieci do 300zł miesięcznie od osoby. Miasto w końcu oczyści się z żuli i pozostanie tu tylko społeczna klasa średnia i wyższa. Taka będzie bariera zamieszkania w Wałbrzychu. Żulerka niech wyjeżdza parobkować za granicę.W końcu bidoki przestaną pluć na prezydenta Szełemeja.