Decyzją Sądu Okręgowego w Świdnicy burmistrz Boguszowa-Gorc Jacek C. pozostanie w areszcie przez kolejne trzy miesiące. Sądu nie przekonały argumenty obrońcy ani samego oskarżonego, który twierdzi, że pobyt w areszcie odbił się na jego zdrowiu fizycznym i psychicznym.
- Nie mam możliwości się obronić, spojrzeć ludziom w oczy - apelował Jacek C., prosząc o uchylenie aresztu tymczasowego. Argumentował , że od aresztowania w grudniu 2018 r. nie widział się z dziećmi. Z obrońcą powtarzają, że został pomówiony i padł ofiarą prowokacji.
- W postawie oskarżonego nie widzę uprawdpodobnienia faktu, że jak wyjdzie z aresztu, będzie wpływał na zeznania świadków - dowodził obrońca burmistrza C. mecenas Rafał Sieńczak.
- Zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że Jacek C. popełnił zazurzacane mu przestępstwa. W ocenie sądu istnieje uzasadniona obawa matactwa ze strony oskarżonego, który mógłby w sposób bezprawny wywierać wpływ na świadków, których znał i z którymi łączył go stosunek zależności służbowej. Ponadto realna jest prognoza wymierzenia Jackowi C. surowej kary, nawet ośmiu lat pozbawienia wolności - uzasadniał postanowienie o przedłużeniu aresztu sędzia SO Tomasz Białek.
Zwrócił także uwagę, że sąd przesłuchał dotąd 6 z 9 oskarżonych, w tym samego burmistrza Boguszowa-Gorc. Pozostali oskarżeni nie stawili się dotąd na wezwanie sądu i postępowanie wobec nich jeszcze się nie rozpoczęło.
Postanowienie o przedłużeniu aresztu nie jest prawomocne. Jacek C. może się od niego odwołać, ale nadal pozostaje w świdnickim areszcie.
Przypomnijmy. Burmistrz Jacek C. jest oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości 70 tys. zł od lokalnego przedsiębiorcy, wyrządzenie szkody w wielkich rozmiarach - 4 mln zł - gminie Boguszów-Gorce, powoływanie się na wpływy w Urzędzie Skarbowym w Wałbrzychu i Izbie Administracji Skarbowej we Wrocławiu oraz podjęcie się załatwienia sprawy przyśpieszenia oddania prawa jazdy w zamian za korzyść majątkową w czasie, kiedy był starostą wałbrzyskim.
W najbliższą niedzielę mieszkańcy Boguszowa-Gorc będą decydować czy chcą, aby Jacek C. nadal był burmistrzem ich miasta. Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział 3089 osób. Żeby odwołać Jacka C. ze stanowiska, więcej niż połowa głosujących musi postawić znak X w kratce TAK.
tc
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze