- Jest to spowodowanie obrażeń ciała na czas powyżej dni siedmiu. Zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności . Względem podejrzanego zastosowano poręczenie majątkowe, zakaz zbliżania się i kontaktowania się z pokrzywdzonym i dozór policji - mówi prokurator Marcin Witkowski z wałbrzyskiej prokuratury.
Jak wynika z relacji świadków, Witalij B. miał zostać uderzony i pchnięty na drzwi przez właściciela klubu bo nie zapłacił za wstęp. O zdarzeniu zrobiło się głośno na profilu facebookowym Ukraińcy w Wałbrzychu.
Mężczyzna przeszedł już operacje, lekarze walczyli by nie stracił oka. Jak wynika z naszych informacji - poszkodowany mężczyzna ma już prawnika. W jego zapewnieniu pomógł mu pracodawca.
Komentarze