Sprawą śmierci ciężarnej kobiety w świdnickim szpitalu "Latawiec" zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich. "Przeprowadzone przez dyrekcję postępowanie wyjaśniające nie wykazało nieprawidłowości po stronie personelu medycznego SPZOZ w Świdnicy" - odpowiada Rzecznikowi dyrektor placówki.
Do tragedii doszło w czerwcu ubiegłego roku. Do świdnickiego szpitala "Latawiec" trafiła ciężarna 32-letnia kobieta, była w 5 miesiącu ciąży. Kobieta zmarła w szpitalu.
Jak informował fakt.pl, kobieta miała czekać na świdnickim SORze przez klika godzin, zanim jej udzielono pomocy. Świdnicki szpital Latawiec wydał oświadczenie, w którym czytamy, że pacjentka po zgłoszeniu sie do placówki, została natychmiast przekazana została do Oddziału Ginekologiczno-Położniczego z Pododdziałem Patologii Ciąży. Tam niezwłocznie wdrożono szeroką diagnostykę i leczenie. Pomimo intensywnych działań nad ranem doszło do nagłego pogorszenia stanu pacjentki. Niestety działania podejmowane przez lekarzy i pielęgniarki nie przyniosły efektu i pacjentki nie udało się uratować. Pacjentka zmarła tego samego dnia około południa. Mając na uwadze powyższe pragniemy podkreślić, że pacjentka nie oczekiwała na udzielenie pomocy w SOR, ani w żadnym innym miejscu, a niezwłocznie po zgłoszeniu się pacjentki do szpitala przystąpiono do udzielania jej świadczeń, w zgodzie z obowiązującymi procedurami.
Sprawą zajęła się świdnicka prokuratura, która wystąpiła do szpitala o przekazanie dokumentacji medycznej. Później sprawa została przekazana do wrocławskiej prokuratury.
Jak donosił portal swidnica24.pl, mąż zmarłej kobiety miał przypuszczenia, "że w szpitalu doszło do zaniedbań ze strony szpitala, lekarzy i mam zamiar zrobić wszystko by nigdy w życiu taka historia nie spotkała kolejnej kobiety, kolejnego ojca, który nad grobem opłakiwać będzie śmierć swojej żony i dziecka".
Sprawą zajął się Rzecznik Spraw Obywatelskich, który pytał Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu o dotychczasowe ustalenia śledztwa. Wystapił również do dyrektora szpitala "Latawiec" w Świdnicy o stanowisko w tej sprawie.
Rzecznik Praw Obywatelskich publikuje odpowiedź dyrektora placówki Grzegorza Kloca i zaznacza, że pełnej treści odpowiedzi nie publikujemy, gdyż zawiera liczne dane wrażliwe i medyczne, podlegające ochronie prawnej.
Przeprowadzone przez dyrekcję postępowanie wyjaśniające nie wykazało nieprawidłowości po stronie personelu medycznego SPZOZ w Świdnicy.
Niezwłocznie po zgłoszeniu się pacjentki do szpitala przystąpiono do udzielania jej pomocy medycznej. Natychmiast po przyjęciu podjęto wymagane obowiązującymi standardami i aktualną wiedzą medyczną działania, mające na celu zakończenie obumarłej ciąży, co osiągnięto w ciągu kilku godzin od zgłoszenia.
Równocześnie informuję, iż w przedmiotowej sprawie postępowanie prowadzone jest przez Rzecznika Praw Pacjenta. Wszczęte zostało również śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Świdnicy. Aktualnie szpitalowi nie są znane wyniki prowadzonych postępowań – brzmi konkluzja odpowiedzi dyrektora szpitala.
adm
foto: FB SPZOZ w Świdnicy
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze