Minął miesiąc wojny na Ukrainie ale i miesiąc pomocy, jaką miasto Świdnica, indywidualni mieszkańcy i firmy kierują w stronę rodzin z Ukrainy.
Uchodźcy przebywają u świdniczan, rozlokowani zostali także w punktach noclegowych, m.in. w OSP przy ul. Głowackiego, w domu wycieczkowym OSiR, w hotelach: Esperanto, Pod Lwem, Pod Wierzbą, Park Hotelu, w parafii ewangelicko – augsburskiej, w internacie Zespołu Szkół Mechanicznych. W sumie do Centrum Pomocy Ukrainie zgłosiło się już prawie 2500 uchodźców.
Uchodźcy przebywają u świdniczan, rozlokowani zostali także w punktach noclegowych, m.in. w OSP przy ul. Głowackiego, w domu wycieczkowym OSiR, w hotelach: Esperanto, Pod Lwem, Pod Wierzbą, Park Hotelu, w parafii ewangelicko – augsburskiej, w internacie Zespołu Szkół Mechanicznych. W sumie do Centrum Pomocy Ukrainie zgłosiło się już prawie 2500 uchodźców.
Ofiarność mieszkańców jest ogromna. Codziennie przekazują oni różnego rodzaju dary (żywność, ubrania, środki chemiczne, środki higieniczne), czy też pomoc finansową. Do miasta transporty artykułów żywnościowych, środków chemicznych i opatrunkowych wysyła regularnie partnerskie niemieckie miasto Biberach – dotąd dotarły już trzy.
Ostatnio przywieziono m.in.: agregaty prądotwórcze, latarki, powerbanki, materace, śpiwory, łóżka, konserwy, opatrunki medyczne i środki czystości. Część z tych darów jest wysyłana na granicę. Wiele zbiórek organizują również dawni świdniczanie, którzy obecnie mieszkają w różnych rejonach Europy i wśród swoich przyjaciół i rodziny organizują zbiórki darów, które dowożą do punktów w Świdnicy. Dzięki temu dojechała do naszego miasta pomoc z kliku miast niemieckich, francuskich i hiszpańskich, a także z Wielkiej Brytanii.
Ostatnio przywieziono m.in.: agregaty prądotwórcze, latarki, powerbanki, materace, śpiwory, łóżka, konserwy, opatrunki medyczne i środki czystości. Część z tych darów jest wysyłana na granicę. Wiele zbiórek organizują również dawni świdniczanie, którzy obecnie mieszkają w różnych rejonach Europy i wśród swoich przyjaciół i rodziny organizują zbiórki darów, które dowożą do punktów w Świdnicy. Dzięki temu dojechała do naszego miasta pomoc z kliku miast niemieckich, francuskich i hiszpańskich, a także z Wielkiej Brytanii.
Miasto uruchomiło zbiórkę środków finansowych. Na otwarte trzy tygodnie temu subkonto wpłynęło już 83 320 zł.
- Przekazywana przez Państwa pomoc ma ogromną wartość, ponieważ ukryta jest w niej dobroć i wielkie serce, a to oprócz gestu materialnego jest wielkim wsparciem. Za tę ofiarność i zaangażowanie, za wszelką pomoc na rzecz uchodźców składam serdeczne podziękowania – mówi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
Bezcenną cegiełkę w pomoc dla Ukraińców włożyły lokalne firmy. Wśród darczyńców znaleźli się m.in.: Franc Textil, Colgate-Palmolive, Wagony Świdnica, Südzucker Polska, DBI Plastics, Intermarche, Caro, PW BHP STORE, Sonel Pasol-Paco, pizzernia Przesiadka, Bar Pafal, Bar Gar, Chillout, Kaufland, Aldi, Dekoria. Smart Work, Bud-Eco oraz Koła Gospodyń Wiejskich z Boleścina, Pszenna, Grodziszcza, Wilkowa, Lutomii Dolnej i Lutomii Górnej.
Ogromna rzesza wolontariuszy zaangażowała się w obsługę punktów pomocowych, dostarczanie i pakowanie rzeczy pierwszej pomocy dla uchodźców, transport osób i darów, organizację i obsługę punktów informacyjnych, pomoc w tłumaczeniu dokumentów czy organizację zajęć integracyjnych.
adm
foto: UM Świdnica
redakcja@walbrzych24.com
adm
foto: UM Świdnica
redakcja@walbrzych24.com
Dodaj komentarz