Kolejny transport z darami dla hospicjum we Lwowie wyjechał z Wałbrzycha i dotarł już na miejsce, zawożąc aż 11 ton różnego rodzaju towarów, o które prosiła ukraińska placówka. Organizacją ponownie zajęła się prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu Renata Wierzbicka.
To już drugi transport z darami dla hospicjum we Lwowie. Pierwszy wysłano w maju, po sukcesie zbiórki funduszy w ramach Żonkilowej Kwesty. Wolontariusze zebrali wówczas ponad 120 tysięcy złotych i za połowę tej sumy zakupiono m.in. środki higieny, pościel, łóżka, materace, wózki, chodziki.
Już po powrocie organizatorka akcji Renata Wierzbicka zapowiadała, że na tym się nie skończy, ponieważ na miejscu okazało się, że potrzeby hospicjum we Lwowie są ogromne i z powodu wojny placówka boryka się z wieloma problemami i niedoborami wielu niezbędnych produktów.
Na kolejną transzę pomocy podopieczni i pracownicy lwowskiego hospicjum nie musieli długo czekać. Po zgromadzeniu darów od licznych przyjaciół wałbrzyskiego hospicjum zorganizowano transport, którego łączna waga sięgnęła 11 ton w tym 6 ton płytek i armatury sanitarnej przekazanej przez Cersanit z Opoczna. Na pozostałe 5 ton składają się m.in. pralka, krzesła, słodycze, środki czystości, środki opatrunkowe i leki. Transport wyruszył z Wałbrzycha w nocy z 1 na 2 sierpnia. Do Lwowa dotarł w czwartek 4 sierpnia.
- Dotarliśmy z Markiem do Miejskiego Hospicjum we Lwowie, dostarczając to, o co proszono. Byliśmy już wyczekiwani przez pracowników i Oxanę - lekarza i szefa Hospicjum. Wyjątkowa osoba w wyjątkowym miejscu o ogromnym sercu. Dziękuję wszystkim tym, którzy spowodowali, że ten wyjazd doszedł do skutku, a nic by się nie udało, gdyby nie Wasze rzeczowe bądź finansowe wsparcie - napisała na Facebooku Renata Wierzbicka, prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu.
Zobaczcie zdjęcia z drugiej wyprawy humanitarnej do Lwowa udostępnione przez Renatę Wierzbicką:
plr
foto: użyczone
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze