Opinia TSUE
Zgodnie z oczekiwaniami frankowiczów Rzecznik Generalny unijnego Trybunału Sprawiedliwości wydał prosumencką opinię. Jednoznacznie wskazał, że banki nie mają żadnego prawa żądać od posiadaczy kredytów frankowych wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.
To daje frankowiczom możliwość uzyskania w sumie darmowego kredytu. Oczywiście nie dzieje się to automatycznie i o swoje muszą zawalczyć na drodze sądowej. Chodzi tutaj o kwestie unieważnienia umowy frankowej, która skutkuje rozliczeniem pomiędzy stronami umowy.
Jak wybrać kancelarię frankową?
Na rynku jest wiele kancelarii, które podejmują się prowadzenia spraw frankowych. Z jednej strony to dobrze - frankowicze mają w czym wybierać, ale z drugiej różnorodność ofert sprawia trudności w wybraniu tej najlepszej. Tutaj z pomocą przychodzi porównywarka i kalkulator frankowicza Frankomat.
To narzędzie ma w swojej bazie ponad 120 ofert firm oraz kancelarii, które podejmują się spraw frankowych. Za pomocą Frankomatu można otrzymać w zaledwie 3 minuty, to na co trzeba byłoby przeznaczyć co najmniej kilka dni. Korzystając z porównywarki otrzymujesz informacje, które kancelarie mogą podjąć się prowadzenia Twojej sprawy przeciwko bankowi. Wysyłanie zapytań do kancelarii, a następnie zbieranie oraz porównywanie ofert to czasochłonny proces.
Aplikacja pozwala także obliczyć, o jaką kwotę kredytobiorca może walczyć na drodze sądowej. W grę wchodzi nadpłata kredytu - odfrankowienie kredytu lub suma korzyści - unieważnienie umowy frankowej. Są to jednak wstępne wyliczenia - dokładne są możliwe dopiero po analizie umowy kredytowej. W grę wchodzi nawet kilkaset tysięcy złotych, a więc jest zatem o co walczyć.
Jakie jest wynagrodzenie kancelarii frankowej?
Porównywarka podaje także informacje, ile biorą kancelarie frankowe. Niektóre oferty to nawet brak tzw. opłaty wstępnej, która może wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Najczęściej kancelarie proponują jako model rozliczeń tzw. success fee. Jest to system wynagrodzenia, który zależy od osiągniętego wyniku.
Tutaj najczęściej proponuje się określony procent, który jest liczony od wartości przedmiotu sporu. Może to być zarówno kilka, jak i kilkanaście procent. Dodatkowo kancelarie stosują różne obliczenia - albo od całkowitej kwoty kredytu albo od uzyskanej na drodze sądowej sumy korzyści. Niekiedy kancelaria frankowa pobiera inne, dodatkowe opłaty. Warto pod kątem wynagrodzenia i opłat przeanalizować umowę proponowaną przez kancelarię. Umowa powinna klarownie przedstawiać kwestie związane z wynagrodzeniem.
Ugody z frankowiczami
W ostatnim czasie niektóre banki postanowiły przyspieszyć nieco ugody z frankowiczami. Przykładem jest tu choćby mBank, który do końca czerwca br. ma w planach skontaktowanie się z każdym posiadaczem kredytu frankowego i zaproponowanie ugody.
Wielu prawników podkreśla, że ugody od samego początku nie były korzystne dla frankowiczów. Obecnie jeszcze bardziej straciły na atrakcyjności i nic nie wskazuje na to, że coś się w tej materii zmieni.
Zastrzega się jednak, że każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie. Warto przeanalizować, co jest korzystniejsze dla danego frankowicza: droga sądowa czy ugoda.
artykuł sponsorowany
Komentarze