Pod koniec października zeszłego roku 29-latka pożyczyła swojemu 29-letniemu koledze kartę bankomatową, by ten jednorazowo wypłacił gotówkę w bankomacie. Po kilku dniach okazało się jednak, że z konta kobiety zniknęło ponad 2,5 tysiąca złotych. Szybko wyszło na jaw, że jej 29-letni kolega spisał pełne dane z karty płatniczej, zarejestrował ją w kasynie internetowym i grał obstawiając nieswoje pieniądze.
Od 28 października do 3 listopada zdążył przez internet 65-krotnie wykorzystać kartę płatniczą koleżanki. Kiedy wałbrzyszanka zorientowała się, że to 29-latek dokonał włamań na konto, najpierw próbowała polubownie załatwić sprawę. Jako że rozmowy nie przyniosło skutku i nie odzyskała pieniędzy, ostatecznie zgłosiła sprawę policjantom.
Poinformowani na początku tego tygodnia o serii przestępstw funkcjonariusze pionu kryminalnego drugiego komisariatu, szybko ustalili miejsce przebywania mężczyzny i zatrzymali podejrzanego we wtorek przed południem przy ul. Plater na Sobiecinie. 29-latek w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożyli szczegółowe wyjaśnienia. Za dokonanie nieautoryzowanych transakcji, czyli za włamania na konto bankowe, grozi mu nawet 10-letni pobyt za kratami więzienia.
- W związku z tym zdarzeniem apelujemy i przypominamy, aby nie przekazywać nikomu jakichkolwiek dokumentów oraz kart płatniczych. W czasach dostępu do internetu bardzo łatwo je wykorzystać właśnie poprzez wirtualną sieć. Sprawcy mogą narazić właściciela na duże straty finansowe, tak jak to miało miejsce w podanym powyżej przypadku - przestrzega kom. Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
opr.plr
foto: ilustracyjne / MJ
redakcja@walbrzych24.com
foto: ilustracyjne / MJ
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze