Menu

Ogromne zainteresowanie studiami medycznymi w Wałbrzychu

Ponad 550 osób chce studiować medycynę w wałbrzyskiej filii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Oznacza to, że o jedno miejsce ubiega się więcej niż 10 osób – w nadchodzącym roku akademickim uczelnia zaplanowała przyjęcie 50 studentów na kierunek lekarski w nowym miejscu. 6 września br. o godz. 12.00 zakończyła się rejestracja on-line kandydatów. 

Ogromne zainteresowanie studiami medycznymi w Wałbrzychu
Ostateczną liczbę chętnych poznamy 8 września, gdy opublikowana zostanie lista rankingowa oraz pierwsza lista zakwalifikowanych do przyjęcia. Wśród kandydatów są osoby z całej Polski, ale dominują Dolnoślązacy (ok. połowa zarejestrowanych).
 
– Zarówno duże zainteresowanie studiowaniem w Wałbrzychu, jak i pochodzenie kandydatów, nie są dla nas zaskoczeniem – zapewnia Piotr Cugier, kierownik Biura Rekrutacji i Badania Losów Absolwentów UMW. – Uruchomienie filii właśnie w Wałbrzychu poprzedzone były dogłębnymi analizami. Wynikało z nich, że istnieje duża potrzeba społeczna na zapewnienie dostępu do studiów na wysokim poziomie w tej części regionu. Wiemy też, że wielu młodych, zdolnych ludzi z Wałbrzycha i okolic musiało rezygnować ze swoich marzeń o medycynie, m.in. ze względu na koszty utrzymania w dużym mieście. Teraz mają swoją szansę.
 
Dziekan wałbrzyskiej filii prof. Beata Sobieszczańska, podkreśla, że cały proces kształcenia przyszłych lekarzy w tym miejscu będzie identyczny, jak ten realizowany na UMW we Wrocławiu. 
 
–  Ten sam program studiów, ci sami nauczyciele akademiccy – wylicza prof. Sobieszczańska. –  Gwarantujemy młodym adeptom medycyny, którzy wybrali studia w Wałbrzychu,  poziom kształcenia taki, jak na UMW. Nie odejdziemy od niego nawet na milimetr. Kadra jest już skompletowana, zostali wyznaczeni koordynatorzy przedmiotów, trwają ostatnie przygotowania do zorganizowania zajęć, m.in. zakupy koniecznych odczynników czy sprzętu laboratoryjnego. Studenci będą mieli zapewnione wszystko na miejscu – nie tylko zajęcia dydaktyczne, ale wszelkie sprawy organizacyjne załatwią w dziekanacie w Wałbrzychu. 
 
 
W wałbrzyskiej filii, podobnie jak we Wrocławiu, wykłady będą odbywać się on-line, natomiast ćwiczenia organizowane są w formie stacjonarnej. Na pierwszym roku kierunku lekarskiego są to ćwiczenia niekliniczne i laboratoryjne. Jednym z trudniejszych przedmiotów na pierwszym roku medycyny od lat pozostaje anatomia. Wałbrzyscy studenci, jak samo jak ich koledzy we Wrocławiu, będą mogli poznawać tajniki ludzkiego ciała przy pomocy wirtualnego stołu sekcyjnego, specjalnie zakupionego przez UMW na potrzeby filii. To narzędzie dydaktyczne jest przydatne na początku drogi do zawodu lekarza, zanim studenci wezmą udział  w zajęciach w prosektorium, jakie czekają ich w drugim semestrze. 
 
 
Na uwagę zasługuje wysoki poziom aplikujących na studia na kierunku lekarskim w Wałbrzychu. Świadczą o tym wyniki egzaminów maturalnych, które w większości nie odbiegają od rezultatów kandydatów starających się o miejsce na UMW we Wrocławiu.
 
– Cieszymy się, że mury naszej filii zasilą zdolni studenci – dodaje prof. Agnieszka Piwowar, prorektor ds. studentów i dydaktyki  UMW. – Utrzymanie wysokiego poziomu kształcenia przyszłych medyków, niezależnie od miejsca studiowania, jest dla nas priorytetem. Zapewniamy, że dyplom lekarza uzyskany w Wałbrzychu będzie tak samo wartościowy jak ten, który wieńczy studia we Wrocławiu. 
 
W proces przygotowawczy i konsultacje poprzedzające decyzję o otwarciu filii mocno zaangażował się Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, widząc w tym ogromną szansę dla rozwoju miasta.
 
- Mamy niebywalą szansę, bo już od 1 października rozpocznie tu studia 50 studentów z całej Polski i z zagranicy, korzystając z wiedzy najwybitniejszych dydaktyków z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, profesorów o niepodważalnym dorobku naukowym. Wierzę głęboko, że każdego roku będziemy tę liczbę powiększać. Zapewne zmieni to profil i funkcjonowanie szkół ponadpodstawowych w Wałbrzychu i już dyrektorzy opiszą to sobie na potrzeby własnych programów. W moim przekonaniu zainteresowanie tym wydziałem będzie jeszcze większe niż obecnie. Liczba chętnych z naszego terenu będzie rosła. Wszyscy na tym skorzystamy a ustanowienie tej filii jest cywilizacyjną zmianą jeśli chodzi o system edukacji w naszym mieście. Również będzie to miało wpływ na przyszłość opieki zdrowotnej, głównie tej najbardziej kwalifikowanej - mówi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
 
 
Przypomnijmy, że Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu jako pierwszy w Polsce uzyskał zgodę Ministerstwa Edukacji i Nauki, Ministerstwa Zdrowia i Polskiej Komisji Akredytacyjnej na uruchomienie kierunku lekarskiego poza swoją siedzibą. 
 
opr.plr
foto: użyczone / archiwum
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Janosik (11 września 2023 19:17)
O kurcze... a skąd wezmą maseczki chirurgiczne ?
brać dobry przykład (10 września 2023 4:21)
Zrobić płatne studia tak jak w USA które ukończą najlepsi.Kogo nie stać niech bierze kredyt .Dlatego USA jest mocarstwem światowym we wszystkim.
Jerzy Jacek Pilchowski (9 września 2023 22:15)
Cytuję użytkownika: analityk medyczny
Cytuję użytkownika: jacek placek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: lekarz
Szanowna Pani profesor, czy były "szpital górniczy" dysponuje zapleczem, zakładami, kadrą umożliwiającą realizację studiów medycznych? Wydaje mi się, że Państwu wszystkim się coś w głowach poprzewracało... Mamona prowadzi do zagłady świata co jak widać od dawna już się realizuje.
No cóż. Ten komentarz chyba naprawdę napisał lekarz. Zwiększenie liczby lekarzy i pielęgniarek jest bowiem bardzo ważnym elementem reformy służby zdrowia. Bez tego nasza służba zdrowia nie będzie lepsza - bez względu na to ile forsy na to skierujemy. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że lekarze będą się temu ostro sprzeciwiać. Mała ilość lekarzy powoduje bowiem, że ich zarobki są teraz BARDZO duże. Powoduje, że nasze koszty też są teraz BARDZO duże. - Lekarze powinni oczywiście dobrze zarabiać ale sytuacja w której prowincjonalni lekarze (np., dr Szelemej) wysysają z systemu ogromne sumy (większe niż lekarze pracujący w renomowanych szpitalach w Nowym Jorku) jest chora i musi się to skończyć.
Ty jesteś chory i to widać po twoich komentarzach koleś. Czyli jak Ty dostajesz wypłatę od kogoś to też nazywasz to wysysaniem ?
1. W tej filii po prostu nie ma ŻADNYCH warunków, żeby wprowadzić takie kierunek studiów. Wykłady on - line to śmiechu warte, tak się składa, że mam ukończoną AM we Wrocławiu. Na normalnych wykładach jest obustronna komunikacja, można zadawać pytania. On - line ??? Jeden wykładowca na kilkuset słuchających ??? To musiałoby być jeszcze kilku asystentów do odpowiadania na zapytania na czacie. Sam czas napisania pytania wybija studenta ze słuchania. Gdzie się będą obywać te zajęcia laboratoryjne ???!!! Do tego są potrzebne sale ćwiczeniowe, dostęp do Klinik Specjalistycznych !!! On - line i komputery nie zastąpią kontaktu na żywo z prawdziwą medycyną a nie wirtualną !!! 2. Co do ilości lekarzy i zarobków. Kasa powinna być dopiero po wykonanej usłudze !!! Żadnych abonamentów = POZ, czy pacjent przyszedł czy nie, to kasę dostają. Szpitale też mają kontrakty. Sorry, ale doktorki powinny stać przed przychodniami i szpitalami i prosić się pacjentów o korzystanie z ich usług. 3. Każdy pacjent powinien mieć kartę elektroniczną od swojego ubezpieczyciela zdrowotnego i płacić za usługi według swojej polisy zdrowotnej.
Odezwał się trzeci lekarz. Oni (oczywiście nie wszyscy) naprawdę dostają wścieklizny na myśl, ze będzie więcej lekarzy i trudniej im będzie doić pacjentów w sposób wykraczający poza wszelkie zasady przyzwoitości. Z medycyną jest bowiem tak jak z informatyką. Studia mają nauczyć ludzi podstaw i umiejętności dotarcia do informacji. Szczegółów dotyczących trudnych przypadków można się bowiem dowiedzieć czytając różne tekst (na papierze lub w komputerze) ewentualnie poprzez skierowanie pacjenta do doświadczonego specjalisty lub organizując tak zwane konsylium. Tak więc to "co wyrośnie" z początkujących lekarzy zależne jest od tego czy taki lekarz będzie się dalej kształcił - w dużej części samokształcił. Większa ilość (początkujących pracę w tym zawodzie) lekarzy pozwoli po prostu na poprawę działania podstawowej opieki medycznej - w tym na SOR-ach. W takiej sytuacji, doświadczenie lekarze będą mieli więcej czasu aby zajmować się pacjentami którzy wymagają PECJALISTYCZNEJ opieki.
analityk medyczny (9 września 2023 21:00)
Cytuję użytkownika: jacek placek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: lekarz
Szanowna Pani profesor, czy były "szpital górniczy" dysponuje zapleczem, zakładami, kadrą umożliwiającą realizację studiów medycznych? Wydaje mi się, że Państwu wszystkim się coś w głowach poprzewracało... Mamona prowadzi do zagłady świata co jak widać od dawna już się realizuje.
No cóż. Ten komentarz chyba naprawdę napisał lekarz. Zwiększenie liczby lekarzy i pielęgniarek jest bowiem bardzo ważnym elementem reformy służby zdrowia. Bez tego nasza służba zdrowia nie będzie lepsza - bez względu na to ile forsy na to skierujemy. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że lekarze będą się temu ostro sprzeciwiać. Mała ilość lekarzy powoduje bowiem, że ich zarobki są teraz BARDZO duże. Powoduje, że nasze koszty też są teraz BARDZO duże. - Lekarze powinni oczywiście dobrze zarabiać ale sytuacja w której prowincjonalni lekarze (np., dr Szelemej) wysysają z systemu ogromne sumy (większe niż lekarze pracujący w renomowanych szpitalach w Nowym Jorku) jest chora i musi się to skończyć.
Ty jesteś chory i to widać po twoich komentarzach koleś. Czyli jak Ty dostajesz wypłatę od kogoś to też nazywasz to wysysaniem ?
1. W tej filii po prostu nie ma ŻADNYCH warunków, żeby wprowadzić takie kierunek studiów. Wykłady on - line to śmiechu warte, tak się składa, że mam ukończoną AM we Wrocławiu. Na normalnych wykładach jest obustronna komunikacja, można zadawać pytania. On - line ??? Jeden wykładowca na kilkuset słuchających ??? To musiałoby być jeszcze kilku asystentów do odpowiadania na zapytania na czacie. Sam czas napisania pytania wybija studenta ze słuchania. Gdzie się będą obywać te zajęcia laboratoryjne ???!!! Do tego są potrzebne sale ćwiczeniowe, dostęp do Klinik Specjalistycznych !!! On - line i komputery nie zastąpią kontaktu na żywo z prawdziwą medycyną a nie wirtualną !!! 2. Co do ilości lekarzy i zarobków. Kasa powinna być dopiero po wykonanej usłudze !!! Żadnych abonamentów = POZ, czy pacjent przyszedł czy nie, to kasę dostają. Szpitale też mają kontrakty. Sorry, ale doktorki powinny stać przed przychodniami i szpitalami i prosić się pacjentów o korzystanie z ich usług. 3. Każdy pacjent powinien mieć kartę elektroniczną od swojego ubezpieczyciela zdrowotnego i płacić za usługi według swojej polisy zdrowotnej.
Jerzy Jacek Pilchowski (9 września 2023 18:33)
Cytuję użytkownika: Podzamczanin
Pewnie ostatni rok Jakby ktoś nie słyszał to rydzyk chce od ministerstwa otwarcia kierunku medycyny na swoim KUL. W związku z czym będziecie mieli lekarzy księży a jak się to skończy to wiadomo
Aj! Waj! Znowu jakiś żydek "ujawnia" swoją obsesję na punkcie katolików. - Cieszmy się jednak, że on nie jest lekarzem. Gdyby bowiem zobaczył u jakiegoś pacjenta krzyżyk na łańcuszku to robił by mu chyba natychmiastową eutanazję.
Podzamczanin (9 września 2023 16:39)
Pewnie ostatni rok Jakby ktoś nie słyszał to rydzyk chce od ministerstwa otwarcia kierunku medycyny na swoim KUL. W związku z czym będziecie mieli lekarzy księży a jak się to skończy to wiadomo
jacek placek (9 września 2023 14:48)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: lekarz
Szanowna Pani profesor, czy były "szpital górniczy" dysponuje zapleczem, zakładami, kadrą umożliwiającą realizację studiów medycznych? Wydaje mi się, że Państwu wszystkim się coś w głowach poprzewracało... Mamona prowadzi do zagłady świata co jak widać od dawna już się realizuje.
No cóż. Ten komentarz chyba naprawdę napisał lekarz. Zwiększenie liczby lekarzy i pielęgniarek jest bowiem bardzo ważnym elementem reformy służby zdrowia. Bez tego nasza służba zdrowia nie będzie lepsza - bez względu na to ile forsy na to skierujemy. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że lekarze będą się temu ostro sprzeciwiać. Mała ilość lekarzy powoduje bowiem, że ich zarobki są teraz BARDZO duże. Powoduje, że nasze koszty też są teraz BARDZO duże. - Lekarze powinni oczywiście dobrze zarabiać ale sytuacja w której prowincjonalni lekarze (np., dr Szelemej) wysysają z systemu ogromne sumy (większe niż lekarze pracujący w renomowanych szpitalach w Nowym Jorku) jest chora i musi się to skończyć.
Ty jesteś chory i to widać po twoich komentarzach koleś. Czyli jak Ty dostajesz wypłatę od kogoś to też nazywasz to wysysaniem ?
Jerzy Jacek Pilchowski (9 września 2023 14:15)
Cytuję użytkownika: Docent
,,filia ,to studia za ,, flaszkę,, Trzeba będzie pytać , gdzie konował kończył,,i tak do wypisywania skierowań to adekwatna uczelnia,,
To chyba następny lekarz który się martwi, że jak będzie więcej lekarzy to m na flaszkę koniaku za 10 tysięcy euro nie starczy.
Docent (9 września 2023 13:49)
,,filia ,to studia za ,, flaszkę,, Trzeba będzie pytać , gdzie konował kończył,,i tak do wypisywania skierowań to adekwatna uczelnia,,
Jerzy Jacek Pilchowski (9 września 2023 13:03)
Cytuję użytkownika: lekarz
Szanowna Pani profesor, czy były "szpital górniczy" dysponuje zapleczem, zakładami, kadrą umożliwiającą realizację studiów medycznych? Wydaje mi się, że Państwu wszystkim się coś w głowach poprzewracało... Mamona prowadzi do zagłady świata co jak widać od dawna już się realizuje.
No cóż. Ten komentarz chyba naprawdę napisał lekarz. Zwiększenie liczby lekarzy i pielęgniarek jest bowiem bardzo ważnym elementem reformy służby zdrowia. Bez tego nasza służba zdrowia nie będzie lepsza - bez względu na to ile forsy na to skierujemy. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że lekarze będą się temu ostro sprzeciwiać. Mała ilość lekarzy powoduje bowiem, że ich zarobki są teraz BARDZO duże. Powoduje, że nasze koszty też są teraz BARDZO duże. - Lekarze powinni oczywiście dobrze zarabiać ale sytuacja w której prowincjonalni lekarze (np., dr Szelemej) wysysają z systemu ogromne sumy (większe niż lekarze pracujący w renomowanych szpitalach w Nowym Jorku) jest chora i musi się to skończyć.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

Dzień Otwarty na Uniwersytecie Medycznym w Wałbrzychu

Targi Pracy u Silesiusa

Tu będzie nowa Filia Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego...

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij