W tym roku przypada 250. rocznica powstania Komisji Edukacji Narodowej, która stanowiła pierwszy krok w kreowaniu nowoczesnej edukacji, jaką znamy dziś. Zdaniem Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja idee, które przyświecały tamtym reformom, są dziś niszczone przez polityków.
Do największych zasług dawnej Komisji Edukacji Narodowej zalicza się m.in. stworzenie systemu szkół średnich, opracowanie programu nauczania i nowatorskich podręczników, stworzenie pierwszej biblioteki publicznej czy dopuszczenie dziewcząt do nauki na równi z chłopcami. Choć wszelkie dalej idące reformy zatrzymały rozbiory Polski, to dokonania komisji stały się później podstawą budowania nowego systemu edukacji w kraju po odzyskaniu niepodległości. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej w swoim wystąpieniu z okazji Dnia Edukacji Narodowej alarmował, że dziś sytuacja w oświacie daleka jest od idealnej.
- Polska jest krajem znakomitych deklaracji i manifestów, Konstytucji, świetnych dokumentów strategicznych, po czym później o nich łatwo zapominamy i nie potrafimy, albo nie chcemy przełożyć tych mądrych zapisów na praktykę. Jeśli dzisiaj się dowiadujemy, że nauczyciel rozpoczynający po studiach pracę ma kwotę minimalnego wynagrodzenia, a nauczyciel dyplomowany ma 4500 tysiąca złotych brutto, to znaczy, że wszystko, co 250 lat temu zadeklarowaliśmy uroczyście w obecności króla, właściwie nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Nadal wy szanowni nauczyciele i pracownicy oświaty traktowani jesteście przez nas wszystkich jako państwo jak pracownicy drugiej kategorii. Przecież dziś minimalne wynagrodzenie nie wystarcza, by przekonać kogoś do pracy na przysłowiowej kasie w supermarkecie - twierdzi Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
W mocnych słowach Roman Szełemej odniósł się do sposobu traktowania pracowników oświaty przez władze naszego kraju.
- Uważam, że dzisiejsze święto, wasze święto, powinno wiązać się z bardzo głośnym protestem przeciwko temu, co się obecnie dzieje. My jako samorządy jesteśmy instrumentalnie traktowani, jeśli chodzi o poziom wynagrodzenia, dokładając drugie tyle w stosunku do tego, co otrzymujemy z subwencji oświatowej i zabierając z innych sektorów niezbędnych do funkcjonowania miasta, żeby na koniec miesiąca uzbierać na państwa wypłaty. Mimo uroczystej atmosfery dzisiejszego święta nie zamierzam o tym mówić cicho, tylko głośno. To, do czego doprowadziło nasze państwo, jeśli chodzi o wynagrodzenie nauczycieli i ich traktowanie jest absolutnym skandalem. Tym bardziej że wiemy, jak gigantyczne pieniądze w naszym państwie są marnowane w sposób arogancki, pozbawiony wszelkiej przyzwoitości i z głębokim poczuciem, że "nic nam nie zrobicie, bo jesteśmy bezkarni, zagarnęliśmy całe państwo" - mówi Roman Szełemej.
Włodarz naszego miasta przekonuje, że magistrat robi wszystko, by jak najlepiej zorganizować system oświaty w Wałbrzychu, ale pod wieloma względami ma związane ręce, bo kluczowe decyzje zapadają na najwyższych szczeblach.
- To, co od nas zależy, wprost od samorządu to remonty, inwestycje, modernizacje i szukanie dodatkowych pieniędzy w różnych programach zewnętrznych, unijnych. Robimy to z ponadstandardową skutecznością. Możemy podać wiele przykładów, w których jesteśmy albo pierwsi w Polsce, albo w pierwszej dziesiątce, ale to jest zaledwie kropla w morzu potrzeb - dodaje Szełemej.
Prezydent przyznał też, że problemem polskiej edukacji jest przeładowanie programu nauczania, co przysparza problemów zarówno nauczycielom, którzy muszą ten program realizować, jak i uczniom i ich rodzicom, czego on sam doświadcza na co dzień.
- Będąc po studiach, wielu specjalizacjach i doktoracie, mam kłopot z ogarnięciem tego, co moja córka w II klasie liceum uczy się z biologii. Uważam, że poziom jest niebywale wyśrubowany a przeciążenie pracą was i dzieci jest zupełnie niebywałe. Przyznaję, że nie pamiętam szczegółów, jak się rozmnaża pantofelek, a właśnie przerabiamy to z córką. Ona zadaje pytanie, ja to pytanie powtarzam w charakterze retorycznym - co w życiu przyniesie mi znajomość rozmnażania pantofelka? Różnica między dzieworództwem a brakiem dzieworództwa jest naprawdę subtelnie ważna w przyszłości, w której musimy sprostać wyzwaniom katastrofy klimatycznej, demograficznej, cyberbezpieczeństwa, digitalizacji każdego aspektu życia. Wyzwania geopolityczne są takie, że z całym szacunkiem, ale podział pantofelka i jego rozmnażanie ma ważne, ale nie najważniejsze znaczenie - twierdzi Roman Szełemej.
Na koniec uroczystości wałbrzyscy nauczyciele otrzymali wyróżnienia za trudną i ważną pracę na rzecz kształcenia młodych pokoleń. Jak poinformowała wiceprezydent Wałbrzycha Sylwia Bielawska, gmina złożyła szereg wniosków o nagrody wyższego rzędu dla wyróżniających się nauczycieli i dyrektorów do Ministerstwa Edukacji i Nauki. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie i wręczenie nagród nastąpi podczas wojewódzkich obchodów Dnia Edukacji Narodowej w Szczawnie-Zdroju 18 października.
plr
foto: P.Tokarski
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze