O prawdopodobnym składzie niemal całego nowego rządu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy poinformowała w piątek Arleta Zalewska z „Faktów” TVN. Ze spekulacji wynika, że do rządu wejdzie pochodzący z Wałbrzycha poseł PO Tomasz Siemoniak, 15 października wybrany do Sejmu z okręgu opolskiego.
Sam Siemoniak nie zaprzecza, ani nie potwierdza tych doniesień. Na nasze pytanie, czy otrzymał od Donalda Tuska propozycję objęcia funkcji koordynatora ds. służb specjalnych w jego nowym rządzie, odpowiedział krótko: „O składzie Rady Ministrów poinformuje jako pierwszy premier”.
W ubiegłym tygodniu poseł Siemoniak był Gościem Dnia w Polskim Radiu Wrocław, gdzie powiedział m.in.: „Wiążę swoją przyszłość i zainteresowania ze sprawami bezpieczeństwa państwa. Mam nadzieję, w takiej czy innej roli, w tym obszarze intensywnie pracować, bo uważam te sprawy za absolutnie kluczowe. Wojna w Ukrainie, to, co się dzieje w świecie. Także będę w tej czy innej roli pracować”.
Zapytaliśmy zatem, czy słowa „Wiążę swoją przyszłość i zainteresowania ze sprawami bezpieczeństwa państwa” dotyczą służb specjalnych?
Tomasz Siemoniak odpowiedział: „Sprawy bezpieczeństwa państwa są bardzo szerokie, a ja zaznaczyłem, że się chcę nimi zajmować w jakiejkolwiek roli. Na przykład członka sejmowej komisji obrony narodowej.”
Siemoniak: poseł, minister, wicepremier
Przypomnijmy. Tomasz Siemoniak ma 56 lat, urodził się i do zakończenia nauki w II LO mieszkał w Wałbrzychu. Od 2015 roku jest posłem, w wyborach w 2015 i 2019 r. był liderem listy Platformy Obywatelskiej w okręgu wałbrzyskim, a w wyborach 15 października 2023 r. – liderem listy Koalicji Obywatelskiej na Opolszczyźnie.
W latach 2011-15 był ministrem obrony narodowej w rządach Donalda Tuska oraz Ewy Kopacz, a w latach 2014-15 także wicepremierem w gabinecie Ewy Kopacz. Od 2016 r. jest wiceprzewodniczącym PO.
Kto wojewodą i wicewojewodą dolnośląskim?
Po ustaleniu składu nowego rządu, liderzy partii koalicyjnych zatwierdzą kandydatury na wiceministrów, pełnomocników rządu i wojewodów. Jak mówią nam nieoficjalnie dolnośląscy politycy różnych opcji i szczebli, niemal pewnym kandydatem na wojewodę dolnośląskiego jest Jacek Protasiewicz, były europoseł i były poseł PSL-Unii Europejskich Demokratów, który w tegorocznych wyborach nie wywalczył reelekcji do Sejmu z drugiego miejsca listy Trzeciej Drogi w okręgu wrocławskim.
Jeśli Protasiewicz rzeczywiście zostanie wojewodą, jednym z wicewojewodów będzie osoba wskazana przez Koalicję Obywatelską.
W tym kontekście na giełdzie nazwisk pojawiła się kandydatura Andrzeja Kosióra, ostatniego wicewojewody wałbrzyskiego (1998 r.), byłego wicemarszałka województwa dolnośląskiego (w latach 1999-2001 i 2014-16), którą usilnie lobbuje m.in. prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Kosiór jest obecnie podwładnym Szełemeja w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu, pełniąc funkcję kierownika Biura Zarządzania Strategicznego, Nadzoru Właścicielskiego, Funduszy Europejskich i Rozwoju Gospodarczego.
Szanse Kosióra na stanowisko wicewojewody nawet w samej Platformie Obywatelskiej oceniane są obecnie jako marne.
- W pierwszej kolejności rozpatrywane będą kandydatury z Legnicy i Jeleniej Góry, potem może z Wałbrzycha – dowiedzieliśmy się od polityka PO doskonale zorientowanego w układaniu powyborczych scenariuszy.
(jat)
Siemoniak ministrem od specsłużb, wicewojewoda nie dla Kosióra?
Poseł Tomasz Siemoniak z Wałbrzycha ma zostać koordynatorem ds. służb specjalnych w nowym rządzie Donalda Tuska – wynika z informacji medialnych.
Komentarze