Obiad z posłanką, wycieczka do Gruzji lub Kopalni Złota... Im ciekawsza licytacja, tym większa szansa, że przedmiot lub usługa zostanie sprzedana za wyższą stawkę i zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Poznaliśmy już pierwsze "fanty", które walczyć będą o miano najbardziej spektakluarnej licytacji w Wałbrzychu.
Indywidualne oprowadzanie po unikatowej Kopalni Złota w Złotym Stoku, plakat z autografem Vito Bambino, wyjątkowy pobyt w Gruzji, morsowanie przy wodospadzie, lotu paralotnią... to tylko kilka przykładów „fantów”, które będziemy licytować w czasie 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Wałbrzychu. Do akcji dołączyła także posłanka Sylwia Bielawska, która zaoferowała obiad w swoim towarzystwie w Coolturalnej Montowni.
Wszystkie wystawione przedmioty i usługi znajdziecie
TUTAJ. Lista jest na bieżąco aktualizowana.
- Wciąż czekamy na wyjątkowe, oryginalne, jedyne w swoim rodzaju przedmioty czy usługi, które będziemy mogli oferować w czasie zbliżającego się finału. Szukamy zaskakujących i nieoczywistych przedmiotów czy propozycji spędzenia wolnego czasu. Im bardziej nietypowy pomysł, tym lepiej. Chodzi o to, żeby chętnych na wylicytowanie takiego prezentu nie brakowało - przyznaje Jan Jędrasik, dyrektor Starej Kopalni.
Jeżeli chcecie w ten sposób wesprzeć wałbrzyski finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, to zapraszamy do kontaktu ze Starą Kopalnią. Przed finałem zaprezentowane zostaną ofiarowane „fanty”, a dochód ze sprzedaży zasili konto 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Być może chcecie także pojawić się z nietypową propozycją w czasie samego finału. 28 stycznia spotkamy się na terenie Starej Kopalni w Wałbrzychu. Miasteczko będzie czynne od piętnastej do dwudziestej. Jeżeli na przykład jesteście grupą akrobatów na szczudłach, chętnie Was zaprosimy, byście ubarwili wałbrzyski finał! - dodaje Jan Jędrasik.
Lista wolontariuszy, którzy będą kwestować w czasie 32. Finału WOŚP na ulicach Wałbrzycha jest już zamknięta.
„Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!” - to cel tegorocznego finału. 28 stycznia będą zbierane pieniądze na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Przypominamy, że w Wałbrzychu w ubiegłym roku zebrano rekordową sumę 269 tysięcy złotych. Pobito także rekord pojedynczej aukcji - wyprawa do Gruzji, która pojawi się także w tym roku, została wylicytowana za 3000 euro. Serce od Grzegorza Śmigla, który od lat przekazuje swoje wyroby na licytacje, sprzedano za 3500 tys. zł, natomiast ozdoba od złotnika Bogusława Golińskiego ze Szczawna-Zdroju osiągnęła imponującą cenę 8600 zł. Marionetka z Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu została sprzedana za 1600 zł rodzinie, która od lat kolekcjonuje te orkiestrowe lalki. Sporą sumę uzyskano także za zaproszenie na Festiwal Tatuażu do Krakowa wraz z radiowymi gadżetami i możliwością zwiedzenia studia RMF FM. Za ten pakiet zapłacono 1000 zł.
opr.plr
foto: użyczone / archiwum
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze