Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę (4/5 maja, policja otrzymała zgłoszenie około godziny 1:00 w nocy). 39-letni mieszkaniec Gminy Stare Bogaczowice jechał autem terenowym po w lesie w pobliżu Chwaliszowa. Podczas przejażdżki jego auto wywróciło się, mężczyzna wypadł z niego i został przygnieciony. Mimo pomocy medyków mężczyźnie nie udało się uratować życia.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna jechał za szybko. Jak nas poinformowała asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek z wałbrzyskiej policji, do wypadku doszło na "na skutek niedostosowania prędkości do warunków". Mężczyzna stracił panowanie nad autem, terenówka wywróciła się i przygniotła mężczyznę.
Dwie osoby zostały ciężko ranne w wyniku wypadku, do jakiego doszło na drodze S 8. Policję o jadącym zygzakiem po drodze szybkiego ruchu Volvo poinformowali inny kierowca. Mężczyzna sugerował, że kierowca Volvo może być pod wpływem alkoholu.
Gdy mundurowi dojechali do wskazanego Volvo i próbowali je zatrzymać, jego kierowca przyspieszył i zaczął uciekać policji. Ucieczka zakończyła się poważnym wypadkiem w miejscowości Ligota Dzisławska — samochód wypadł z drogi i uderzył z dużą siłą w przydrożne drzewo. W wypadku ucierpiała 33-letnia pasażerka i 26-letni kierowca — oboje w bardzo ciężkim stanie trafili do szpitala. W samochodzie policjanci znaleźli narkotyki.
adm
redakcja@walbrzych24.com
Komentarze